Po lekkiej stłuczce problem z kierowaniem mkII
: pt sty 28, 2011 01:47
Witam!!!
Mam pytanko i duzy problem
Zaczeło się od tego ze jadac po sliskiej drodze zarzuciło mi mojego golfika i wpadłem do rowu ;(. Zahaczyłem o drzewko i wygiąłem wahacz lewy przedni błotnik lewy. Po wyciagnięciu z rowu wracałem do domu powoli i cięzko chodziła mi kierownica. Myślałem ze to wahacz. Kupiłem drugi wahacz zmieniłem i myślałem ze bedzie ok. Okazało się ze to nie tylko to w czasie jazdy gdy skrecam w prawo jest ok ale jak w lewo to kierownica stawia opór bardzo cięzko skrecic i skret sie zmniejszył w lewo i to duzo. Nie ustawiałem jeszcze zbierzności a to napewno bd musiał zrobic. Ale nie wydaje mi sie ze od tego jest taki opór przy skrecie w lewo. POMOCY!!!!! Czy mogłem uszkodzic maglownice. Pomóżcie...
Mam pytanko i duzy problem
Zaczeło się od tego ze jadac po sliskiej drodze zarzuciło mi mojego golfika i wpadłem do rowu ;(. Zahaczyłem o drzewko i wygiąłem wahacz lewy przedni błotnik lewy. Po wyciagnięciu z rowu wracałem do domu powoli i cięzko chodziła mi kierownica. Myślałem ze to wahacz. Kupiłem drugi wahacz zmieniłem i myślałem ze bedzie ok. Okazało się ze to nie tylko to w czasie jazdy gdy skrecam w prawo jest ok ale jak w lewo to kierownica stawia opór bardzo cięzko skrecic i skret sie zmniejszył w lewo i to duzo. Nie ustawiałem jeszcze zbierzności a to napewno bd musiał zrobic. Ale nie wydaje mi sie ze od tego jest taki opór przy skrecie w lewo. POMOCY!!!!! Czy mogłem uszkodzic maglownice. Pomóżcie...