Forum.VWGolf.pl

panowie otóż mam taki problem. przy hamowaniu, przy skrecaniu strasznie szarpie kierownicą.. co moze byc tego przyczyna?? koła są wyważone. i to występuje głównie przy małych prędkościach.. ostatnio zauważyłem że w wahaczach są luzy na tulejkach i na sworzniu ale czy to jest przyczyna tego szarpania?? pozdrawiam

Problemów może być kilka. Mogą Ci na przykład bić tarcze hamulcowe. Możesz mieć luzy na drążkach bądź na końcówkach lub gdzieś indziej w zawieszeniu.
U mojego kolegi strasznie szarpało kierownicą jak mu maglownica (przekładnia kierownicza) poszła ale wtedy szarpała przy każdej prędkości.

Proponuję Ci najlepiej podjechać na stację diagnostyczną i sprawdzić dokładnie - zapłacisz max 20 zł (ja nie płace nic za takie sprawdzenie) a będziesz mieć spokój.

dzięki, ale wcześniej było wszystko ok od monentu przypieprzenia w dużą dziurę na naszych polskich drogach..

no to zawieszenie pewnie

nic tylko podjechać na stacje diagnostyczną

Taki sam problem mam, a powodem jest krzywa felga. Nie musi być widać uszkodzenia, wystarczy że jest delikatnie scentrowana i już będzie biło. Zamień koła na jakies inne (może masz letnie) i zobacz jak będzie. U siebie tak sprawdziłem i sie okazało

Zaczynasz od sprawdzenia: opon(przekładasz na chwile kółka letnie), w taki sam sprawdzisz felgi, następnie bierzesz tarcze do tokarza on je sprawdzi, jak je wykluczysz zostają przeguby wraz z półosiami. Wszystko sprawdzasz dopiero po wymianie tulejek wahacza które siła rzeczy i tak wymienić musisz. Zresztą po co się pieprzyć z wybijaniem tulejek skoro całe wahacze kosztują groszowe sprawy.

Co do stacji diagnostycznej w tym konkretnym przypadku nie ma to sensu, najpierw trzeba zrobić zawieszenie potem dopiero szukać przyczyny.

więc tak. koła sprawdzone, tarcze też. jak miałem podniesione prawe przednie koło to poruszałem nim w prawo i lewo i tak jakby luz był na drążku przy maglownicy, taki dziwny stukot. czy to może być przyczyną tego bicia w kierownicy?? czy tak po prostu ma być??

jeszcze jedno. mam rozwaloną osłonę przy maglownicy. czy to tez moze być przyczyną jej krótszej żywotności??

sprawdź sobie jeszcze drążki kierownicze spróbuj poruszać nimi jak ściągniesz z wahacza, być może poprzez uszkodzoną osłonę dostał się syf i wybił się drązek. Nie może być żadnych luzów.

na stacji powiedzieli że to wina przekładni (maglownicy) i pytanie jaką założyć? nową czy używkę? mówili coś o regeneracji, orientujecie się ile to może kosztować?

Miałem też taki problem podjechałem na zbieżność i nie pomogło. Pomyślałem ze pojadę wyważyć opony dla pewności i okazało się ze siatka na oponie jest pęknięta.Po wymianie opon było idealnie.Radził bym wymienić sworzeń i tuleje kosz około 150 zł jeśli masz własny garaż.Jednym słowem najlepiej podejchac na stacje diagnostyczną.

krycha91 pisze:Miałem też taki problem podjechałem na zbieżność i nie pomogło. Pomyślałem ze pojadę wyważyć opony dla pewności i okazało się ze siatka na oponie jest pęknięta.Po wymianie opon było idealnie.Radził bym wymienić sworzeń i tuleje kosz około 150 zł jeśli masz własny garaż.Jednym słowem najlepiej podejchac na stacje diagnostyczną.

byłem na stacji. powiedzcie ile może ta maglownica kosztować?? wersja bez wspomagania

Ja dawałem za używaną 100zł. Jeśli chcesz nową musisz wydać co najmniej 300zł jeśli dobrze pamiętam..

http://allegro.pl/przekladnia-maglownic ... 33241.html" onclick="window.open(this.href);return false;