Forum.VWGolf.pl

Witam, mam problem ze zbieżnością przedniej osi w Golfie 3. Byłem u znajomego mechanika, powiedział że mam 'rozwalone' gumy wachaczów przednich i że to paskudna robota i za samą wymianę jednej strony chce 100 zł. Razem jest to 200 zł + części czyli gumy. Dopiero wówczas - tak twierdził - będzie mógł ustawić zbieżność. Czyli łączny wydatek około 400 zł. W chwili obecnej nie mam takiej kasy, myślałem że zbieżność ustawią mi bez problemu a tu zonk :/ Mam zatem pytanie co zrobić w takiej sytuacji ? Czy jest szansa ustawienie zbieżności bez wymiany gum ? Czy znacie dobrego i taniego mechanika który by się tego podjął lub w najgorszym wypadku wymienił te gumy po kosztach ?

Będę wdzięczny za sugestie.

Pozdrawiam

John

Jeśli masz jakieś pojęcie w którą strone sie odkręca śrubki i imadło to sam możesz sobie wymienic tulejki metalowo-gumowe a jak nie to kup całe wachacze już z nowymi tulejkamija tak zrobiłem!

Moim zdaniem mechanik dobrze ci powiedzial nikt ci nie ustawi dobrze zbieznosci skoro masz luzy w zawieszeniu.Ja mialem identyczna sytuacje pojechalem na zbieznosc mialem wybite koncowki drozkow gosc odrazu powiedzil ze to nie ma sensu.Kazal mi wymienic tak tez zrobilem.Po wymianie ponownie wrocilem ustawil mi zbeznosc i jest ok

BigJohn31 pisze:Byłem u znajomego mechanika

Jakis słaby znajomy, skoro twierdzi,że to paskudna robota i chce za to po znajomości aż 2 paczki NO chyba,że wlicza geometrie w cenie.

To mam kupic całę wachacze z tulejami ? Jaki jest sotunek do ceny tuleji ?

Nie wiem ile kosztuja cale wahacze bo nigdy nie kupowalem ale wydaje mi sie ze same tuleje wyjda taniej niz jakbys mial wymieniac cale wahacze.A co do wymiany jestem takiego zdania co kolega stonefree nie jest to wcale taka paskudna robota.Kiedys wymienialem tuleje z jednej strony z kumplem i dalismy rade .Fakt troche sie narobilismy ale kasa za robocizne w kieszeni

BigJohn31 pisze: to paskudna robota

Jeżeli chodzi o przednie tulejki wahacza to owszem , ale ich zazwyczaj się nie wymienia . Tulejki tylne nie stanowią żadnego problemu dla osoby mającej zdolności manualne i wiedzę gdzie są znaki na wahaczu i tulei . Oprócz nowej tulei m.g. potrzebna Ci tulejka centrująca , trzeba o nią poprosić w sklepie . Wahacz wyciąga się z końcówką zwrotniczą ,w ten sposób występuje mniejsze ryzyko zmiany kąta pochylenia koła .

BigJohn31 pisze:Czy jest szansa ustawienie zbieżności bez wymiany gum ?

Jeżeli są jakiekolwiek luzy w układzie kierowniczym , żaden porządny mechanik czy diagnosta nie ustawi Ci geometrii , bo po prostu się nie da Jak znajdziesz takiego co powie że da radę ,to chce Cię naciągnąć i tyle

BigJohn31 pisze:Mam zatem pytanie co zrobić w takiej sytuacji ?

Więc ja Ci proponuję /tak jak Koledzy wyżej /wymienić to samemu o ile chodzi tylko o tylne tuleje przedniego wahacza .
Starać się nie zmienić istniejącej geometrii bo są jakieś szanse że po wymianie wróci do normy a przynajmniej nie zmieni się radykalnie .

Nowy wachacz kosztuje w granicach 90 pln z tulejkami bez tej centrujacej, ktora kosztuje około 2 pln. Najlepiej zrobic zawieszenie i pozniej pojechac na ustawienie geometrii. Bedziesz miec spokoj na dłużej, chyba ze chcesz sie bawic znowu w to samo za kilka miechów.

co do wymiany wachaczy wole komuś zlecic ponieważ lubi się sruba ukręcić w sankach i kręci się w kółko i trza sie troche napocić by wyszedł wachacz.

Ja za usługę :
- wymiane drążka kierowniczego,
- wymianę tulejki na wachaczu (jedna strona)
- ustawienie zbierzności

Zapłacilem 120 pln czesci swoje oczywiscie