Forum.VWGolf.pl

czesc, mam wielki problem. Trzesie mi kierownica jadac tak miedzy 80 a 130 i to dosc konkretnie. myslalem ze to wina krzywych felg ale bylem na sprawdzeniu i felgi sa w porzadku. dodam ze przestaje trząść jak skrecam w prawo lub lewo. Trzesie tylko podczas jazdy na wprost, najbardziej jak przyspieszam, gdy puszczam noge z gazu to trzesienie troche maleje. moze to byc wina lozysk w kole bo strasznie mu chucza? w zawieszeniu jedynie co to mam do wymiany lozyska mcpersona wraz z gumami ( to cale co do kielicha wchodzi ) bo sie juz "wydymały" Doradzcie cos. Jezdze na gwincie, zbierznosc troche przestawiona ale pamietam ze po ustawieniu bylo tak samo. A moze ktoras poduszka pod sielnikiem lub skrzynia ? jedna juz wymienialem ta od skrzyni biegów.

Y@RO pisze:moze to byc wina lozysk w kole bo strasznie mu chucza? w zawieszeniu jedynie co to mam do wymiany lozyska mcpersona wraz z gumami ( to cale co do kielicha wchodzi ) bo sie juz "wydymały"

Może to być wina zużytych łożysk. Wymień te niesprawne elementy i wtedy zobacz jak samochód będzie się prowadził.

ktorych lozysk ? mcpersona czy tych w kole ? bo cisnie mnie kasa a niechce wymieniac narazie wszystkiego tylko to co przeszkadza w tym ze trzesie kierownica. wiem ze wymiania NIE pokolei wszystkiego to podwojna robota ale kasa i jeszcze raz kasa ...

Y@RO pisze:ktorych lozysk ? mcpersona czy tych w kole ?

Nie da się jednoznacznie określić. Jedno z drugim może się wiązać i taki efekt jest. Powinieneś zrobić to za jednym zamachem bo po co rozbierać to wszystko po dwa razy, no ale skoro samochód potrzebny a nie ma kasy na pełną naprawę to zacznij od wymiany łożysk w kolach. Przy mocno zużytych łożyskach potrafi przenosić wibrację na układ kierowniczy.

Witam kolegów. Ja miałem taki sam ból, trzęsło kierownicą przy dodawaniu gazu. I po długich bojach okazało się, że wyrobione były przegóby wewnętrzne. A działo się tak poniewarz przy dodawaniu gazu kulki wpadają w wyrobione miejsca, przegób napiera, bo dajesz gazu i nie ma przegób możliwości ruchu na boki i wszystko idzie na kierownice. Możliwości naprawy są dwie: 1. założyć nowe przegóby, 2. zamienić je miejscami (u mnie tak mechanik zrobił, bo wiadomo taniej). Wydaje mi się, że masz to samo.

chlopaki jednak to byly lozyska w kole luzow na maglownicy nie ma zadnych lozysko bylo mega rozwalone, mega chuczalo i luzy byly od tego ze wytarte juz i to dlatego dawalo drgania po dzisiejszej wymianie jest juz wszystko OK.