Forum.VWGolf.pl

Witam!

Problem jest następujący. W styczniu tego roku profilaktycznie wymieniłem przednie tarcze i klocki, bo stare już trochę piszczały, na zestaw Mikoda nawiercane + klocki Ferrodo Premiere. Ze starymi tarczami problemu w postaci bicia przy hamowaniu nie miałem.

Po wymianie na nowym zestawie zrobiłem ok 2500 km. Tarcze się zwichrowały... Następnie założyłem TRW, klocki zostały Ferrodo. Pojeździły ok 3000 km. Później przetoczyłem poprzednie Mikody... wytrzymały 800 km!!!.

Czy ktoś ma pomysł na to co może być przyczyną takich akcji? Auto to Bora Variant AJM.

Błędny montaż (syf na piaście) lub błędne użytkowanie (nie dotarty zestaw, wpadanie w głęboką kałużę z rozgrzanymi tarczami)

W bajki z kałużami nie wierzę... 3 komplety?

Może masz wyrobione prowadniki zacisków? Podczas hamowania cały zacisk się "skrzywia" wichrując tarcze.

mogą też być padnięte łożyska lub krzywe piasty. Podjedź na warsztat z prostymi tarczami i niech pomontażu zmierzą bicie boczne przyrządem zegarowym i będzie wszystko jasne, piasty też można tym sprawdzić.