Strona 1 z 1

konserwacja 'od zera'

: śr paź 19, 2011 16:22
autor: sundecade_vw
Zerwałem z nadkola starą konserwacje do gołej blachy. Na zgrzewy chce połozyc gume (cabront) wszystko pokryje minią podkładową a teraz na to baranek.
Czy polecacie jakiś inny sposób, lub jakieś produkty które dobrze mi zabezpieczą blache ?

konserwacja 'od zera'

: śr paź 19, 2011 22:34
autor: Johnatan
Minia ci nic nie da. Lepiej minia i na minie jakiś lakier utwardzany. Zawsze w autach stosowałem bitex i było ok. na rantach błotników wysmaruj wszystko gęstym smarem, żeby nie było żadnego miejsca gdzie zatrzymuje sie syf. końcówki błotników przodu zawal smarem żeby niestawał tam syf. na to oczywiście bitex, wszystko zastygnie i nie zleci. Bitex jest troche taki mało stylowy, czorny jak ci zależy na wyglądzie to nie wiem jakie są inne preparatay Novol jest do profili zamknietych..

konserwacja 'od zera'

: śr paź 19, 2011 23:30
autor: Paweł Marek
sundecade_vw, minia to podkład, na stal bezpośrednio, stary środek ale czemu nie może być. Napewno zostały ślady korozji, to na nie nanieś cienką warstwę Cortaninu i jak już zmieni kolor ale zanim całkiem stężeje nadmiar zetrzyj szmata wilgotną, a potem wysusz dobrze i dopiero podkład na całość masa uszczelniająca na szparę i dalej co tam chcesz jest środków od metra, Boll jest niezły dostępny w sprayu i do pistoletu

konserwacja 'od zera'

: czw paź 20, 2011 00:56
autor: Johnatan
Napisałem minia na stal nie może być, mówiąc że położenie podkładu na stal w ogóle nie załatwia sprawy. Wiadomo że postęp prac sie posunie dalej ale czasami wiara wali minie i pasówka jedziemy w świat. Miałem centke rdzy na furze i wyszlifowałem i pomalowałem minią i tak czekałem na lakiernika po 2 miesiącach minią pękła a z pękniecia wyciekł rudy ;)

Zasada jest prosta ma być tłuste i gęste. Tłustego rdza nie bierze a gęstego woda ani piach spod kół nie wybierze.