Forum.VWGolf.pl

witam.

Nagle usłyszałem pisk dochodzący z tyłu auta, okazało się, że bęben i felga nagrzana
Tylne prawe koło nie obraca się swobodnie, tak jakby trzymał hamulec.
Dodam, że wcześniej przy odpuszczaniu hamulca słychać było pisk.
Koło dostało również luzu poprzecznego, ruszając nim na boki.
Po zdjęciu kapsla z felgi wyleciało również ten kapsel zabezpieczający śrubę centralną od bębna.
Czy w związku z tym padło również łożysko?
Dodam, że wymieniane były rok temu (17 tyś km) na FAG`a (nie za szybko padły?)

Nie mam chwilowo możliwości rozebrania bębna i sprawdzenia co jest pięć
stąd pytanie co tam mogło się stać?

zgryza pisze:Po zdjęciu kapsla z felgi wyleciało również ten kapsel zabezpieczający śrubę centralną od bębna

Kapsel zabezpieczający jest zablokowany zawleczką właśnie po to by nie odkręciła się nakrętka dociskająca łożysko.
To mogło być przyczyną poluzowania się nakrętki centralnej co spowodowało że łożysko dostało luzów.

zgryza pisze:Czy w związku z tym padło również łożysko?

na 99% procent

zgryza pisze:Tylne prawe koło nie obraca się swobodnie, tak jakby trzymał hamulec.

Coś zostało uszkodzone, po zdjęciu bębna będziesz widział.

Matt_GT pisze: Kapsel zabezpieczający jest zablokowany zawleczką właśnie po to by nie odkręciła się nakrętka dociskająca łożysko.

Źle to ująłem, wypadł tylko ten kapsel wcześniejszy, ten przykrywający wszystko.

Moim zdaniem oderwała się okładzina szczęki hamulcowej i stąd pisk i hamowanie koła.
Jak zdejmiesz bęben zobaczysz co jest nie tak.

Przyczyną było łożysko, które się rozsypało bardzo mocno.

Temat off