Forum.VWGolf.pl

Mam taki problem - stuk w lewym przednim kole, przy skręconych kołach (nie ważne czy w lewo czy w prawo) . Najlepiej to słychać na rondzie. Idealny przykład to zrobione 3 kołek na rondzie, na przemian dodając u ujmując gazu. Stuk pojawia się przy dodawaniu. Problem trwa już drugą zimę. Pierwszą (rok temu) problem pojawił się podczas temp w okolicy zera. W tym roku już poniżej 15. Sprawa jest o tyle dziwna, że jak był upał w to lato +30 to problem ustępował. Po tej pierwszej zimie również zauważyłem, że wraz ze stukiem pojawiło się telepanie budą. Przykład - proste koła i but. Przy hamowaniu silnikiem tego nie ma. Przeczytałem za forum, że objawy pasują do przegubów wewnętrznych. Jakieś sugestie? Jakaś metoda, żeby sprawdzić przeguby?

niska temperatura powoduje że metal się kurczy..powstaje gdzieś luz

A przegubów wewnętrznych nikt nie sprawdzał?

Może poducha amorka na górze

marcin7x5 pisze:Może poducha amorka na górze

Poduszki były wymieniane. Stuk ewidentnie idzie z dołu i celowałbym, że to bardziej coś z napędem niż zawieszeniem..

a przy prostych kołach tego nie słychać? przegub możesz sprawdzić, zdejmujesz taką gumową osłonę i sprawdzasz czy jest w nim sucho czy jest smar. ja bym przegub obstawiał...

ozyrysh pisze:a przy prostych kołach tego nie słychać? przegub możesz sprawdzić, zdejmujesz taką gumową osłonę i sprawdzasz czy jest w nim sucho czy jest smar. ja bym przegub obstawiał...

Na prostych kołach nie ma stuków, ale budą dalej telepie. Osłony są całe, faktycznie może trzeba je zdjąć i zaglądnąć do środka. Myślałem, że może gdzieś nacisnąć, czy potrząść.

wiesz bo przegub jak się zużywa to się nadmiernie grzeje powiększając objętość (prawo fizyki) w wyniku czego następuje większe tarcie zaś przez to tworzy się pył który wysusza mazidło smarujące, sprawdź a się przekonasz

ozyrysh pisze:wiesz bo przegub jak się zużywa to się nadmiernie grzeje powiększając objętość (prawo fizyki) w wyniku czego następuje większe tarcie zaś przez to tworzy się pył który wysusza mazidło smarujące, sprawdź a się przekonasz

Brzmi bardzo sensownie. Jak sprawdzę dam znać. Punkt dla kolegi

dzieki

ryszkens pisze:Jakaś metoda, żeby sprawdzić przeguby?

Postawiłem auto na klockach w taki sposób, żeby koła mogły swobodnie obracać się. Wyłączyłem ESP, pierwszy bieg, gaz, telepie, bardzo. Bez kół to samo. Ostatecznie wyciągnęliśmy półosie. Przeguby zewnętrzne nie mają luzów. Wewnętrzny przegub miał większy luz niż ten od pasażera, ale też niewielki. Jako że wszystko mieliśmy w ręce, rozebraliśmy oba przeguby i patrzcie co znaleźliśmy


Najciekawsze jest to, że tych wyżłobień nie ma w każdym miejscu gdzie pracują kulki..

Smar praktycznie jak plastelina. Złożyliśmy przeguby, ale elementy ze zdjęcia odwróciliśmy. Delikatne wibracje zostały gdy auto stało na klockach, na drodze już praktycznie nie czuć wibracji. I teraz pytanie, wymieniać czy nie Chyba wymienię, polecicie któregoś producenta przegubów?

Wyciąłeś przegub po to żeby wsadzić go w takim stanie jak na zdjęciu do samochodu. Taki przegub kosztuje 90zł. Brak pytań

bastek016 pisze:Wyciąłeś przegub po to żeby wsadzić go w takim stanie jak na zdjęciu do samochodu. Taki przegub kosztuje 90zł. Brak pytań

Przed rozbieraniem nie byłem pewien czy to w ogóle przeguby. Mi samochód jest potrzebny na dojazdy do pracy i musiałem to poskładać. Jeśli lubisz kupować a potem zwracać bo jednak uszkodzona jest inna część to Twoja sprawa, ja mam inne podejście. Jakbyś dokładnie przeczytał, to przeguby w "takim stanie" rozłożone i inaczej poskładane spowodowały że problem w dużej mierze ustąpił więc o co chodzi?

Napisałeś że 90 zł. Wymieniłeś u siebie na takie? Jaki to jest producent?

tak dokładnie miałem taki sam objaw telepało całym przodem wsadziłem przegub Maxgear, totalny syf. Jednak do mojego modelu nigdzie nie było, a na pewno nie dam 900zł za ori