ARL, 2001 rok - tarcie lewego koła
: śr lut 22, 2012 09:23
Witam serdecznie,
Kolejna rzecz z golfem. Jakiś pechowy mi się trafił, bo poza tym, że muszę wymienić chłodnicę, planuję wymienić amory i springi, bo się okazało, że SACHS nie gra z Eibachem, to jeszcze na dodatek coś trze przy lewym kole.
Problem polega na tym, że jak biorę jakiś ostrzejszy łuk dość energicznie, bądź jak zawracam, to słychać straszne przycieranie lewego koła, słychać metal o metal. Co do zawieszenia, to było całe wymienione, czyli wszystkie tuleje, końcówki, łączniki, sworznie. Dodatkowo ostatnio na trasie się praktycznie rozleciał przegub, więc go wymieniłem. Na przegub wewnętrzny założyłem nową osłonę i dałem nowy smar.
Gdzieś na forum znalazłem podobny temat, wypowiadały się tam trzy osoby, ale jedna miała taki problem, że przy skręcie w lewo, słychać było tarcie na prawym kole. Okazało się, że był to środkowy tłumik, który tarł o jakąś obudowę. Inne osoby nie napisały czy rozwiązały problem, ewentualnie jak, więc tamten temat mi nie pomógł. Generalnie planuję sprawdzić ten tłumik, ale nie do końca w to wierzę.
Dodatkowo napiszę, że po tym jak tylko odebrałem od mechaniora auto, to pojechałem raz jeszcze do niego i nic nie znaleźliśmy. Sam wchodziłem pod kanał i nie widać, żeby coś tam ocierało. Dla pewności odciągnęliśmy obudowy tarczy te metalowe za tarczą jakby. Nic to nie pomogło.
Czy ktoś jeszcze miał taki problem, czy ktoś ewentualnie może mieć jakiś pomysł??
Bardzo proszę o pomoc, bo od czasu jak kupiłem auto, to wymieniłem już prawie połowę jego i szczerze mówiąc nie stać mnie na wiele więcej. Jeszcze ta chłodnica i zawias .....
Błagam o pomoc i z góry dziękuje.
Pozdrawiam,
Arek.
Kolejna rzecz z golfem. Jakiś pechowy mi się trafił, bo poza tym, że muszę wymienić chłodnicę, planuję wymienić amory i springi, bo się okazało, że SACHS nie gra z Eibachem, to jeszcze na dodatek coś trze przy lewym kole.
Problem polega na tym, że jak biorę jakiś ostrzejszy łuk dość energicznie, bądź jak zawracam, to słychać straszne przycieranie lewego koła, słychać metal o metal. Co do zawieszenia, to było całe wymienione, czyli wszystkie tuleje, końcówki, łączniki, sworznie. Dodatkowo ostatnio na trasie się praktycznie rozleciał przegub, więc go wymieniłem. Na przegub wewnętrzny założyłem nową osłonę i dałem nowy smar.
Gdzieś na forum znalazłem podobny temat, wypowiadały się tam trzy osoby, ale jedna miała taki problem, że przy skręcie w lewo, słychać było tarcie na prawym kole. Okazało się, że był to środkowy tłumik, który tarł o jakąś obudowę. Inne osoby nie napisały czy rozwiązały problem, ewentualnie jak, więc tamten temat mi nie pomógł. Generalnie planuję sprawdzić ten tłumik, ale nie do końca w to wierzę.
Dodatkowo napiszę, że po tym jak tylko odebrałem od mechaniora auto, to pojechałem raz jeszcze do niego i nic nie znaleźliśmy. Sam wchodziłem pod kanał i nie widać, żeby coś tam ocierało. Dla pewności odciągnęliśmy obudowy tarczy te metalowe za tarczą jakby. Nic to nie pomogło.
Czy ktoś jeszcze miał taki problem, czy ktoś ewentualnie może mieć jakiś pomysł??
Bardzo proszę o pomoc, bo od czasu jak kupiłem auto, to wymieniłem już prawie połowę jego i szczerze mówiąc nie stać mnie na wiele więcej. Jeszcze ta chłodnica i zawias .....
Błagam o pomoc i z góry dziękuje.
Pozdrawiam,
Arek.