Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- mariusz325
- Mały gagatek
- Posty: 121
- Rejestracja: wt lis 08, 2011 15:56
- Lokalizacja: SPI
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
Witam ,wymieniałem dziś tuleje tylnej belki w golfiku i nie dało sie odkręcić tych stożkowych imbusów z korektora siły hamowania i breszką skrzywiłem całe mocowanie by wyjąć śrube.Potrzebuje pilnie pomocy jak go odkręcić aby nie uszkodzić przewodów do wyprostowania tego mocowania.Prosze pany o pomoc szybką.
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
Nic nie poradzisz, ja są zapieczone śruby w korektorze to jedynym wyjściem jest teraz odkręcenie przewodów hamulcowych , odcięcie mocowania korektora od belki i rozwiercenie śrub , ale uwazaj , to nie jest takie proste , musisz rozwiercić osiowo , najlepiej na wiertarce stołowej , potem zostaje Ci przyspawać wyprostowane mocowanie do belki i przykręcić korektor nowymi śrubami , śruby korektora jak są zapieczone utlenionym aluminium to nie masz szansy ich odkręcić
- mariusz325
- Mały gagatek
- Posty: 121
- Rejestracja: wt lis 08, 2011 15:56
- Lokalizacja: SPI
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
kurde Misiu ,to mnie nie pocieszyłeś ,boje sie ruszać tych przewodów co wchodzą od góry . A czy korektor siły hamowania jest rozbieralny w golfie,np. jak cieknie czy są jakieś zamienne części?
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
z częściami są problemy , jest tyle rozbieralny co prawie nic , iglica w kształcie tłoczka , uszczelka , popychacz i to wszystko , korektor to odlew z alu z kilkoma otworkami i tyle , on jest utrapieniem przy jakiejkolwiek robocie z tylną belką , a jeszcze jedno ,jak będziesz go potem zakładał to utnij nakrętki co są przyspawane do mocowania i przykręć korektor śrubami z gwintem przez całą śrubę i zakręć nakrętkami , o ile nie chcesz mieć takich samych problemów następnym razem
- mariusz325
- Mały gagatek
- Posty: 121
- Rejestracja: wt lis 08, 2011 15:56
- Lokalizacja: SPI
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
Jade zaraz dalej robić i zrobie tak że spróbuje kąntówką odciąć te mocowanie korektora i obetne te nakręti ( te 4 przewody są zakręcone dalej) i później mocowanie przyspawam .A śruby dam imbusowe.
- mariusz325
- Mały gagatek
- Posty: 121
- Rejestracja: wt lis 08, 2011 15:56
- Lokalizacja: SPI
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
Witam.
U siebie w passacie wyrzuciłem niedawno korektor całkiem. Już go na różne sposoby ustawiałem, i hamowania z tyłu nie było. Po wyrzuceniu go czuć różnicę, a i tarcza się zaczyna błyszczeć
Pozdrawiam
U siebie w passacie wyrzuciłem niedawno korektor całkiem. Już go na różne sposoby ustawiałem, i hamowania z tyłu nie było. Po wyrzuceniu go czuć różnicę, a i tarcza się zaczyna błyszczeć
Pozdrawiam
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
Też nie mam u siebie korektora, wyleciał przy okazji wymiany przewodów hamulcowych. Wiem, że mogą być problemy przy ostrym hamowaniu na zakręcie na śliskiej nawierzchni ale z tego co słyszałem to te korektory i tak po kilku latach przestają działać i nie spełniają swojej funkcji. Dlatego pomimo jego obecności tył nigdy nie hamował.
- mariusz325
- Mały gagatek
- Posty: 121
- Rejestracja: wt lis 08, 2011 15:56
- Lokalizacja: SPI
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
Pany wszystko jest ok ,a korektor dalej działa poprawnie.
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
Pozwolę sobie coś dodać.
Przed wyrzuceniem korektora ostrzegali mnie, że tył mnie w zimie wyprzedzi. Nic takiego się nie dzieje. ABS mam, ale nie hamuję tak żeby musiał działać Pozdro
Przed wyrzuceniem korektora ostrzegali mnie, że tył mnie w zimie wyprzedzi. Nic takiego się nie dzieje. ABS mam, ale nie hamuję tak żeby musiał działać Pozdro
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
Masz trochę racji ale takie wyprzedzanie tyłu zachodzi w sytuacji raczej extremalnej, np przy awaryjnym hamowaniu ze skręconą kierownica itp. ABS minimalizuje to ryzyko.
Taka sytuacja moze sie nie zdarzyć przeciętnemu użytkownikowi nigdy albo bardzo rzadko, ale jesli się zdarzy i rozwali auto a potem przeczyta Twój post to pomyśl sobie, jak będzie do Ciebie nastawiony
Taka sytuacja moze sie nie zdarzyć przeciętnemu użytkownikowi nigdy albo bardzo rzadko, ale jesli się zdarzy i rozwali auto a potem przeczyta Twój post to pomyśl sobie, jak będzie do Ciebie nastawiony
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
Paweł Marek - taki osobnik może mieć wtedy pretensje tylko do siebie
Jeszcze jeśli chodzi o siłę hamowania, to wg mnie nigdy (w sprawnym aucie!) siła na tylnej osi nie będzie wyższa niż na przedniej. Weźmy choćby pod uwagę wielkość hamulców z przodu a z tyłu. Poza tym korektor nie był montowany we wszystkich egzemplarzach.
Oczywiście decyzja o usunięciu korektora musi być świadoma i podjęta przez właściciela
Jeszcze jeśli chodzi o siłę hamowania, to wg mnie nigdy (w sprawnym aucie!) siła na tylnej osi nie będzie wyższa niż na przedniej. Weźmy choćby pod uwagę wielkość hamulców z przodu a z tyłu. Poza tym korektor nie był montowany we wszystkich egzemplarzach.
Oczywiście decyzja o usunięciu korektora musi być świadoma i podjęta przez właściciela
-
- Użytkownik
- Posty: 460
- Rejestracja: pn kwie 02, 2007 21:37
- Lokalizacja: Wysoka/Wrocław
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
Witam, w prawym kole na tylnej osi mam niską siłę hamowania. Teraz tak: szczęki (obie) w jednakowym stopniu zużyte, prawa strona (sprężynki itp) wyczyszczona, samoreglator również przeczyszczony, tłoczek założony nowy, układ odpowietrzony (pedał jest twardy, nie wpada, auto dobrze hamuje, nie znosi podczas hamowania). Jakieś pomysły o co może chodzić ? Pompy raczej nie biorę pod uwagę lewy przód działa normalnie (chyba że nie mam krzyżowego układu)
Było MK3 AAZ jest Accord 6 F18b2 i Leon ASV.
Szybka pomoc z korektorem hamowania w mk 3
korektory z czasem ulegaja zupelnej destrukcji a proby reanimacji to udreka,warto wywlic korektor i wstawic zawory przeplywowe ,sa takie firmy ATE ,proste i niezawodne
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości