Forum.VWGolf.pl

WITAM

posiadam golfa IV 1.6 16v z 2000r i jadac nim przy zamknietych szybach, slysze na nierownej drodze jak by zaraz mialo sie auto rozleciec, przy otwartych szybach jest OK

tu nie chodzi raczej o silnik bo cicho pracuje, zawiecha jest cala sprawdzona nic sie nietucze, nietrzeszczy, niepiszczy itp, poprostu igla jak to sie mowi, a jednak komfort jazdy na drodze gdzie sa wyboje mam wrazenie ze zaraz auto sie rozleci, w srodku plastiki nietrzeszcza, auto nie jest obnizone,
u ojca w lanosie tez tak wlasnie jest ze wszystko lata jakby zaraz mialo sie rozleciec i tez ma wszystko sprawdzone - igielka, pierwszy wlasciciel, niebite

moze musze wymienic amory? chociaz ich stan nie wskazuje na to zebym je musial juz wymieniac.....

czy te golfy tak maja? bo jadac kuzyna bmw 3 z 2000r komfort jazdy jest znacznie lepszy...

Lu4Ke pisze:WITAM

jadac nim przy zamknietych szybach, slysze na nierownej drodze jak by zaraz mialo sie auto rozleciec, przy otwartych szybach jest OK

Nie szukaj usterek których nie ma

moze zeczywiscie jestem przewrazliwiony

Heh dziwny temat. Ciekawe co bys powiedzial jakbys dwojka sie przejechal na twardej zawieszce.

Lu4Ke pisze:moze zeczywiscie jestem przewrazliwiony

a może jednak nie ...
ja czasem śmigam po złych nawierzchniach i mam podobne odczucia co kolega opisał

tzn. porównuję z mk3 i wydaje mi się, że tam była jakaś sztywniejsza konstrukcja budy, silnik inaczej zawieszony na poduchach, jeździło się inaczej - jak by lepiej.

art_2008_a_ pisze:
tzn. porównuję z mk3 i wydaje mi się

To źle ci się wydaje
To nie jest porównanie do samochodu o klasie niższej. Mam golfa 2i 3 i4 I co klasa to lepszy komfort

a moze potrzeba poduchy silnika wymienic

XV2 pisze: To źle ci się wydaje
To nie jest porównanie do samochodu o klasie niższej. Mam golfa 2i 3 i4 I co klasa to lepszy komfort

No jak mi się źle wydaje jak miałem mk3 7 lat i gdyby nie korozja to wolał bym nim dalej jeździć.
może obecnie mam już zmęczony życiem samochód ('98)i dla tego takie odczucia. Chociaż 20 innych golfów mk4 jakie oglądałem było jeszcze bardziej zamęczone.

MK3 miały kiepską blachę ale mechanicznie były nie do zdarcia. MK4 takie super już nie są.

art_2008_a_ pisze: Chociaż 20 innych golfów mk4 jakie oglądałem było jeszcze bardziej zamęczone.

Mk3 to nie MK4. Od samego oglądania ja bym nie wydał opinii na temat samochodu no chyba że to co oglądałeś nie wyglądało jak samochody tylko jak wraki .