Strona 1 z 1

Po wymianie sprężyn przód osiadł

: wt paź 30, 2012 15:55
autor: Atrej
Witam. Mam Golfa IV 1.9 w dieslu. Wybrałem się do mechanika, bo przy hamowaniu coś strasznie szorowało. Okazało się, że i klocki i tarcze do wymiany. Ok, od dłuższego czasu i tak się z tym zamiarem nosiłem, ale okazało się, że lewa sprężyna z przodu jest przerwana i cud, że nie przebiła mi opony. Co dziwne, nic nie czułem w czasie jazdy. Dziwiliśmy się jedynie, kto wpadł na pomysł, żeby na te sprężyny naciągnąć węża ogrodowego, ale widocznie, ktoś miał jakiś genialny pomysł. No dobra, zdecydowałem się na wymianę obu sprężyn i git. Dziś odebrałem auto od mechanika, ale coś tak patrzymy i widzimy, że przód zamiast jak sądziłem podnieść się na nowych sprężynach, to jeszcze bardziej obsiadł i jest niżej niż przed wymianą, za to pupa trochę w górze. Co jest grane? Możliwe, że poprzednio były nieoryginalne sprężyny twardsze i przez to było wyżej, a teraz obsiadł na oryginalnych? Co mam robić, bo mi się to nie podoba. Przerwa między oponą, a nadkolem jest minimalna i boję się, że przy wybojach może mi walić, albo obcierać przy maksymalnym skręcie. Wymieniać nowe sprężyny? Trochę i się to nie kalkuluje, bo wydałem prawie 900 zł ot tak sobie.

Po wymianie sprężyn przód osiadł

: wt paź 30, 2012 16:03
autor: przemal
A skąd masz sprężyny? Może mechanik założył springi od jakiejś benzyny?
Atrej pisze:Dziwiliśmy się jedynie, kto wpadł na pomysł, żeby na te sprężyny naciągnąć węża ogrodowego, ale widocznie, ktoś miał jakiś genialny pomysł
Robi się takie rzeczy bo jak jest mokro to zdarza się, że sprężyny skrzypią.

Po wymianie sprężyn przód osiadł

: wt paź 30, 2012 16:07
autor: Atrej
Mechanik kupował w sklepie z moim dowodem w ręku, więc chyba gość w sklepie powinien dobrać dokładnie do tego typu, opierając się na danych z dowodu rej.

Edit: A jest znacząca różnica między sprężynami do diesla, a do benzyniaka?

Po wymianie sprężyn przód osiadł

: wt paź 30, 2012 16:19
autor: przemal
Silnik diesla jest cięższy niż benzynowy i z racji wagi springi są sztywniejsze. Tylko to mi przychodzi do głowy, że gość w sklepie zwyczajnie tego nie wiedział/sprawdził, na zasadzie Golf IV to Golf IV. Przydałoby się jakoś opakowanie z numerem katalogowym to byśmy doszli ocb.

Po wymianie sprężyn przód osiadł

: śr paź 31, 2012 10:15
autor: Atrej
Zadzwoniłem do mechanika i on też się głowił, jak to możliwe, że na nowych sprężynach przód zamiast się jeszcze podnieść, to osiadł. Telefon do sklepu gdzie je kupił, a tam koleś się przyznaje, że dał nie te, tylko jakieś felerne, które niedawno już ktoś zareklamował. Tak więc odstawiłem auto, sprężyny mechanik oddał do reklamacji, dostał sprężyny sztywniejsze i już odebrałem auto od niego. Jest elegancko, tak jak powinno być. Ja nie zdawałem sobie sprawy, że mogą być różne rodzaje "sztywności" sprężyn do tego samego auta, więc teraz wiem. Dzięki !