Strona 1 z 1

Ciężko chodzi wsp kier po dłuzszym postuju. Golf mk3

: pt lis 16, 2012 00:12
autor: Łukasz1992
Witam;)
Mam problem ze wspomaganiem kierownicy w moim golfie III 95r, 1.6b typ silnika AEA. Odkąd teraz jest zimno w nocy i odkąd auto postoi w garażu dzień dwa lub trzy to przy pierwszym wyjeżdżaniu z garażu kierownicą kręci sie okropnie ciężko, gorzej niż w starym ciągniku;/ Ale po kilku *#cenzura#* kier w prawo w lewo itp wszystko wraca do normy ale wsp i tak nie chodzi za lekko bo w innych mk3 zauważyłem że lecej kręci się kierownicą. Co moze być przyczyną? Wadliwa pompa? przekładnie? czy też może wymienić płyn który już nie wygląda za ciekawie. Co o tym sądzicie? Piszcie, z góry dzięki za przydatne porady;) Pzdr dla posiadaczy VW;)

Ciężko chodzi wsp kier po dłuzszym postuju. Golf mk3

: sob lis 17, 2012 00:41
autor: kuba_p
Łukasz1992 pisze:czy też może wymienić płyn który już nie wygląda za ciekawie
To najtańsza i najprostsza opcja .
Powinno sie go wymieniać mniej więcej co 60 tys km.

Jak niepomoże będziemy mysleć dalej .

Ciężko chodzi wsp kier po dłuzszym postuju. Golf mk3

: sob lis 17, 2012 00:58
autor: Łukasz1992
Dobrze tak też zrobię;) a jakim płynem radziłbyś go teraz zalać?

Ciężko chodzi wsp kier po dłuzszym postuju. Golf mk3

: sob lis 17, 2012 09:07
autor: xlsss
Febi, najprawdopodobniej zielony. Musisz sprawdzić, jakiego koloru jest płyn, który masz obecnie wlany.

Ciężko chodzi wsp kier po dłuzszym postuju. Golf mk3

: sob lis 17, 2012 10:46
autor: kuba_p
xlsss pisze:Febi, najprawdopodobniej zielony
Tak jest.
Febi zielony Nr. 06162 .

Ciężko chodzi wsp kier po dłuzszym postuju. Golf mk3

: sob lis 17, 2012 12:11
autor: dzejson
witam, ja jestem świeżo po wymianie.

miałem podobny objaw, poza tym przy kręceniu kierownicą występowało 'buczenie' a przy dokręceniu kierownicy maksymalnie w lewo lub prawo strasznie popiskiwało.
wymieniłem płyn VW G004000 (30pln/l) oraz pasek wspomagania Conti (10pln), po wymianie wszystko ucichło a kierownica chodzi dużo lżej.

ze swojej strony polecam ten niekosztowny (a u mnie skuteczny) zabieg