Forum.VWGolf.pl

Dzisiaj zmieniłem linki ręcznego w swoim mk3,czy tak powinny wyglądać prawidłowo napięte linki???jedna krócej a jedna dłużej,już tyle nerwów straciłem i sam nie wiem.



Przypominam ,że ktoś dosyć niedawno założył z tyłu nowe bębny i szczęki.Może to mi się wytarło???

http://moto.allegro.pl/rozpieracz-samor ... 89145.html" onclick="window.open(this.href);return false;

A masz wszędzie dobrze linkę pozaczepianą ?
a po za tym (jeżeli masz pewność , że szczęki są w dobrym stanie) moim zdaniem nie ma się czym przejmować ja w moim mk1 też mam nierówno skręcone a ręczny działa odpowiednio

golfgolf123 pisze:czy tak powinny wyglądać prawidłowo napięte linki???

ja mam tak samo bo jak zmienialem linki to jedna tak byla zardzewiala ze nie moglem wyciagnac z tej rurki co w podwozie wchodzi, wiec delikatnie obciolem flexem. ogolnie powiem ci ze cheble bebnowe sa do dupy wystarczy ze nie rowno ustawisz szczeki,wytra sie u dolu do blachy a dogory wygladaja jak nowe.(dwa miechy i znowu slaby reczny) radze rozebrac bebny i sprawdzic stan szczek.
samoregulator raczej sie nie wyciera predzej koroduje i wtedy trudniej mu sie porusyac.

powtarzam szczczęki są w idealnym stanie,ponieważ porównywałem z nowymi.Czytałem coś na forum że najpierw trzeba nacisnąć kilkanaście razy hamulec nożny wtedy samoregulator się wyrówna i dopiero wtedy napiąć linki i wtedy bdz żyleta.

jak mam ustawić ten luz samoregulatora,żeby był jak najmniejszy do bębna,może to tego wina ???

jak bys nie ustawił samoregulator powinien to zrobic,ale tylko powinien bo czasami ma focha.
cos kiedys słyszałem ze mozna ustawic przez dziure od szpilki w bebnie ,ale tego nie probowałem.
" onclick="window.open(this.href);return false;

jak mam pdstawić szczęki???

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=118939" onclick="window.open(this.href);return false;
poczytaj moze cos ci pomoze

czytałem to proszę o podpowiedź

nie wiem jak ci to wytłumaczyc, zakładasz szczeki i potem przymierzasz beben. ja zawsze ustawiam reg.tak zeby beben wchodził lekko,ale tez zeby nie było za duzego luzu. patrze na szpare miedzy bebnem a szczekami zeby z kazdej stony była taka sama,tak ja robie

ale jak wkładasz ten śrubokręt w śrubę od koła i jak dalej???

kapela20 pisze:cos kiedys słyszałem ze mozna ustawic przez dziure od szpilki w bebnie ,ale tego nie probowałem.

jak napisałem wczesniej ja tak nie robie,bo nie mam takiej potrzeby cheble chodza ok po zlozeniu tak jak napisałem.
ale w tym klinie(samoregulatorze) masz dziurke za ktora jest zaczepiona sprezynka mozesz cos w nia wsadzic tak zeby pasowalo (albo jakimis płaskoszczypcami) sciagnac klin w doł ale ktos ci musi wcisnac pedał hamulca potem sprawdzasz czy beben sie swobodnie obraca jak nie wszystko jeszcze raz.
spawdz wszystko czy masz dobrze złozone czy klin jest ok.bo jak jest obrocony o 180 stopni to nie bedzie działał i cheble beda lipne
według mnie jesli wszystko jest sprawne i dobrze złozone powinno byc ok,bez udziwnien jakie opisałem wczesniej

ale muszę zdejnować bęben do tego czy jak?

a jak chcesz ustawic ze śćiagnietym bebnem? grzebiesz przez dziurke od szpilki