Kierownica trzęsie przy hamowaniu.
: ndz sty 20, 2013 21:14
Witam!
Od jakiegoś czasu mam drażniący problem w mojej Borze. Mianowicie, przy hamowaniu, tak powyżej ok 60-70 km/h, przy lekkim, delikatnym wciśnięciu pedału hamulca kierownica drży/trzęsie się. Czym jest wyższa prędkość tym drgania są silniejsze. Natomiast kiedy zatrzymuję się na luzie (np. przed światłami) to czuć jakby samochód lekko podskakiwał, bujał się w przód i tył (nie wiem jak to dokładniej opisać ). Problemu nie odczuwam, przy zdecydowanym wciśnięciu pedału hamulca.
Myślę, że nie jest to wina kół bo:
1) problem nie występuję, kiedy nie hamuje,
2) tak samo było na letnich kołach (inne felgi).
Byłem z tym u mechanika i stwierdził, że tarcze są w bardzo dobrym stanie i nie biją, klocki też są ok. Sprawdzał układ kierowniczy i powiedział, że żadnych luzów nie ma. Łożyska ok. Amortyzatory miały 9 m-cy temu 70% więc to chyba też nie ich wina.
Czytałem inne wątki na forum dot. tego problemu i na myśl nasunęła mi się maglownica. Czy to ona może być winna Dodam, że jak skręcę na maksa kierownicę to słychać buczenie. Poza tym wspomaganie działa równo i bez problemów. A i kiedy podczas jazdy skręcam (obojętnie, w którą stronę) koła, to słychać takie jakby metaliczne piski/obcieranie (słyszalne tylko przy uchylonym oknie).
Bardzo proszę o potwierdzenie/zanegowanie "winy" maglownicy na podstawie powyższych objawów lub podsunięcie innych pomysłów, co to może być. Nie znam się specjalnie na mechanice dlatego też wolę zrobić rozeznanie terenu i przygotować sobie listę rzeczy do sprawdzenia, żeby nie wymieniać na ślepo wszystkiego po kolei i nie narażać się na niepotrzebne koszta
Pozdrawiam!
Od jakiegoś czasu mam drażniący problem w mojej Borze. Mianowicie, przy hamowaniu, tak powyżej ok 60-70 km/h, przy lekkim, delikatnym wciśnięciu pedału hamulca kierownica drży/trzęsie się. Czym jest wyższa prędkość tym drgania są silniejsze. Natomiast kiedy zatrzymuję się na luzie (np. przed światłami) to czuć jakby samochód lekko podskakiwał, bujał się w przód i tył (nie wiem jak to dokładniej opisać ). Problemu nie odczuwam, przy zdecydowanym wciśnięciu pedału hamulca.
Myślę, że nie jest to wina kół bo:
1) problem nie występuję, kiedy nie hamuje,
2) tak samo było na letnich kołach (inne felgi).
Byłem z tym u mechanika i stwierdził, że tarcze są w bardzo dobrym stanie i nie biją, klocki też są ok. Sprawdzał układ kierowniczy i powiedział, że żadnych luzów nie ma. Łożyska ok. Amortyzatory miały 9 m-cy temu 70% więc to chyba też nie ich wina.
Czytałem inne wątki na forum dot. tego problemu i na myśl nasunęła mi się maglownica. Czy to ona może być winna Dodam, że jak skręcę na maksa kierownicę to słychać buczenie. Poza tym wspomaganie działa równo i bez problemów. A i kiedy podczas jazdy skręcam (obojętnie, w którą stronę) koła, to słychać takie jakby metaliczne piski/obcieranie (słyszalne tylko przy uchylonym oknie).
Bardzo proszę o potwierdzenie/zanegowanie "winy" maglownicy na podstawie powyższych objawów lub podsunięcie innych pomysłów, co to może być. Nie znam się specjalnie na mechanice dlatego też wolę zrobić rozeznanie terenu i przygotować sobie listę rzeczy do sprawdzenia, żeby nie wymieniać na ślepo wszystkiego po kolei i nie narażać się na niepotrzebne koszta
Pozdrawiam!