spawana sruba wchacz
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: pn kwie 15, 2013 21:34
spawana sruba wchacz
Witam jestem od nie dawna posiadaczem trójki na przegladzie wyszlo ze tulejki w wachaczu do wymiany oczywiscie z pelnym przekonaniem zakupilem caly kaplet gum i przy wejsciu w kanal doznalem rozczarowania otuz sruba mozujaca wachacz ta od dolu co przechodzi do gory pionowa ma calkowicie zaspawana glowe sruby i teraz mam dwa pytania pierwsze w jakim celu ktos to mugl przyspawac bo jesli jest na poczatku sruby urwanie np po pneumacie ? to moze dobrym francuzem lub do rur sie ja uda chycic lub przyspawac nakretke do tego i krecic cy moze miec gwint przerwany i co wtedy rozwiercac i gwintowac na ten sam gwint lub wiekszy lub w ostatecznosci palnik zalezy mi na tym zeby zrobic to w miare po ludzku bo mam zamiar tym autem jeszcze pojezdzic dlugo bo nie zgnite poprostu i nowe lpg
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
spawana sruba wchacz
Penie nie mógł ktoś odkręcić, albo przy odkręcaniu urwał łeb śruby - w warsztacie w którym wymieniałem gumy, gość z miejsca mi powiedział, że jak napotkają śrubę która stawia ponad przeciętny opór, to nie odkręcają - albo robią to na moją odpowiedzialność, bo zdarza się, że takiej śruby odkręcić się nie da.
W takiej sytuacji możesz jedynie odciąć spaw i sprawdzić co jest pod spodem, może palnikiem puści, pamiętaj że śruba musi mieć odpowiednią wytrzymałość, twardość jak będziesz mieniał na inną.
W takiej sytuacji możesz jedynie odciąć spaw i sprawdzić co jest pod spodem, może palnikiem puści, pamiętaj że śruba musi mieć odpowiednią wytrzymałość, twardość jak będziesz mieniał na inną.
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: pn kwie 15, 2013 21:34
Re: spawana sruba wchacz
z gory przepraszam ze chwile to trwalo ale brak czasu uniemozliwial naprawe dopiero w swieta majowe cos sie znalazlo obeszlo sie bez palnika gdyz acetylen sie skonczyl naszczescie cienka tarcza bochem udalo sie wejsc i odciolem po wydarciu wachacza namoczylem gwint duza dawka wd40 skrecilem kontrujaco i jakos poszlo nowa srube dalem o najwyzszej klasie utwardzenia i nasmarowalem przed zakreceniem grafitowym tawotem oczywiscie manualnie kluczem zakrecalem bo pneumata nie mam a zreszta nie radzilbym nikomu wachacza skrecac w rekach jest jeednak wiecej czucia mam nadzieje ze komus pomoga te moje przezycia ze spawana sruba pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: MSN [Bot] i 65 gości