Forum.VWGolf.pl

Witam od kilku dni mam narastający problem najczęściej do wychwycenia jak cofam do tyłu i robię skręt na max w prawo(do tyłu) a potem odkręcam w lewo i jadę do przodu słychać pojedyńczy strzał, stuknięcie przy prawym przednim kole oraz na kierownicy czuję lekki przeskok, problem pojawia się też jak spod świateł skręcam lewo też pojedyńcze trzaśnięcie, w ostatnich dniach już zaczęło się tak dziać przy ruszaniu spod świateł na wprost i na kierownicy także jest to odczuwalne, proszę o potwierdzenie czy to przegub zewnętrzny od pasażera???? oczywiście mam od dłuższego czasu drgania na kierownicy.

będę wymieniać sprzęgło i synchronizator 1 biegu więc chce poprosić mechaniora aby odrazu to wymienił a wiadomo zakup elementu samemu wyjdzie taniej niż on kupi:))

specWROC, niekoniecznie przegub , może to być sworzeń wachacza , poducha amora i kilka innych rzeczy , podjedż na diagnostykę tam za 20 zeta przetrzepią Ci zawiechę

właśnie robiłem przegląd kilka dni temu i wszystko sprawdzane na moich oczach, końcówki, sworznie oraz wszystkie tuleje etc:D - zero luzu a przekładnia kierownicza niedawno regenerowana, poduchy amora robione z 6 lat temu, właśnie jak sprawdzić te poduchy jest jakiś sposób??

Weż auttko na podnośnik i koło góra i do dołu , jak są odczuwalne luzy to wywalone poduchy . Jak okaże się że to poduchy to zmieniaj komplet razem z łożyskami

A pojedyncze stuknięcie nie wskazuje na przegub

Przegub zewnętrzny przy skręconych na maxa kołach bedzie stukał cyklicznie

Nigdy nie zmieniałem przegubu ale tak właśnie myślałem. Dzisiaj wieczorem sprawdze luz koła góra /dół przy podniesionym zawieszeniu i wtedy już naprawdę pomysłu nie mam czego szukać po prostu chyba zdejmę koło może wtedy coś zauważę. Najlepsze że przegląd przeszedł bez problemu i końcówki drążki itp wszystko ok

witam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc i podpowiedzi i już ładnie opisuje rozwiązanie problemu, po podniesieniu auta koło do góry ani drgnęło czyli poduchy ładnie trzymały lecz luz coraz większy i przy hamowaniu zacząłem odczuwać jakby przesunięcie zawiechy i takie chrząknięcie, po wizycie u sprawdzonego mechaniora okazało się iż śruba wachacza po wjechaniu w dziursko się odkręciła, ogólnie wszystkie śruby podociągane i cisza jak makiem zasiał:))))))

temat do zamknięcia;)