Forum.VWGolf.pl

Witam.
Mam problem z golfem mk4 1.9 tdi 90 km hatchback
Odkąd go mam wymieniłem już 4 komplety poduszek. Wydaje mi się że przez 3 lata to sporo. Zawieszenie z przodu zero luzów. Na stacji diagnostycznej amory wyszły na 70% jednak przy ostatniej wymianie poduszek wymieniłem na nowe, różnicy w jeździe prawie nie ma, jeżdżę na kołach 17 cali, zima 15. Wszystkie poduszki firmy lemforder. Zawieszenie seria. Czy ktoś spotkał się z czymś takim albo wie co może być przyczyną takiego szybkiego padania poduszek?

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

grzegorz_ro1 pisze:Czy ktoś spotkał się z czymś takim albo wie co może być przyczyną takiego szybkiego padania poduszek?

amory niestety

Zobaczymy ile wytrzymają teraz na nowych amorach, a czy przyczyną może być ta blacha która trzyma sprężyne, ta co siedzi między poduszką a spreżyną, bo jak wymienialem amory to zauważyłem że ten otwór przez który przechodzi amortyzator jest trochę rozklepany, jajowaty taki. Wydaje mi się że nie powinno to aż tak wpływać na poduszki. Co sądzicie?

a nie miałeś założonych poduszek odwrotnie bo z takim przypadkiem się już spotkałem padły po nie całym pół roku

Założone na bank dobrze, niewiem jak można je założyć odwrotnie.

Zapytam kontrolnie - łożyska na kolumnach w jakim stanie? poza błędem montażowym nic mi nie przychodzi do głowy

Łożyska za każdym razem wymieniane razem z poduszkami, ale te co siedzialy ze starymi poduszkami były sprawne, chodziły jak nowe, za każdym razem padają tylko poduszki.

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

masz jakieś foto tych uszkodzonych poduszek ?

Nie, chyba wszystkie już poszły do śmieci, jedyne co mi przychodzi do głowy to ta blacha co jest pod poduszką, albo brak amorów, no ale czy to możliwe?

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

nooo to lipa w takim razie nie mam pojęcia , jak chodzi Ci o talerzyk to on nie może uszkodzić poduszki w ostateczności mogłeś za słabo skręcić całość

Wydaje mi sie że talerzyk to jedynie może mieć wpływ na łożysko, a te za każdym razem są dobre. Mam rację? Dokrecone dobrze, raz pneumatem i 3 razy ręcznie, także na 100% dobrze. Macie jeszcze jakieś pomysły?

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

jak by talerzyk był felerny to prędzej by się rozsypało łożysko a nie poduszka

No właśnie a łożyska dobre. To już nie mam pomysłów, chyba pozostało tylko to że amory nie trzymają.

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka