Forum.VWGolf.pl

Witam was
TO moj pierwszy post wiec prosze bez bana wiem ze ten temat pojawial sie na forum ale mimo tego nikt nie potrafil tego rozwiazac . wiec opisze moj problem.
Mam problem z Golfikiem 4 1.9 TDI 115km AJM. Borykam sie z tym problemem pol roku. czytalem na forum tutaj lecz pomimo wszystkich pomysłów nadal sie nie udalo. Opisze wiec moja usterke i czekam na wasza pomoc z gory bede dziekowal
Po Generalnym remoncie silnika tzn rozrzad, glowica, tloki, uszczelniacze szklanki, panewki, okazalo sie ze problem jest taki ze podczas przyspieszenia juz tak od 1700 obrotow i w gore do 3000 tys mam drgania przenosza sie na nadwozie karoseri a potem na kierownice. na 3,4,5,6 biegu wystepuja.
W dalszej naprawie zeby usunnac ta usterke zrobilem: sprzeglo, dwumas , wtryski, oraz powymienialem czesci w zawieszeniu typu tuleje wachacza przod tyl oraz przeguby wewnetrzne wraz połosiami. po mimo tego nadal sa drgania. Nastepnie wymienilem koła i wywazylem oraz bierznosc i dalej to samo....
Pewnie zaraz ktos spyta czy tarcze dobre...tarcze dobre bo wymienialem jakies 15 tys temu i mechanik stwierdzil ze nie ma nic z tym wspolnego.
z Tym ze tylne tarcze mam w slabym stanie ale nie powinno to przenosic na przod karoserii.....i tez troche sciaga na lewo ;p
Czekam na wasze propozycje.
Moze ktos mnie poratuje magicznym sposobem
Ps. Mechanik jeszcze wpadl na pomysl zeby pompe wymienic na inna i sprawdzic czy bedzie lepiej ale nie mam pojecia czy to pomoze; )
Autko ma przejechane 306 tys.
Problem tkwi niby w napedzie ale juz lapie sie za glowe bo wszystko powymienialem

drgania to temat trudny do wykrycia tym bardziej przez forum gdy tego sam nie czujesz ja kiedyś też coś podobnego miałem i okazało się to wina poduszki silnika od strony rozrządu to znaczy jest przykręcana na dwie śruby na 16klucz i jedna z boku na trzynastkę i ta śruba była słabo dokręcona i to powodowało drgania
czy to pojawiło się po remoncie silnika czy już było?

Moj Mechanik mi zrobil generalny remont silnika....i były drgania lecz przed remontem inny mechanik zanim wgral nowe mapy to bylo normalnie bo tak autko bylo zamulone i twierdzil ze mapy sie popsuły.......ale niepowiem bylo widac efekt lecz na drugi dzien silnik w trakcie zgazł i nie chcial zapalic po czym stwiedzono ze rolka napinacza sie poluzowala i wszystko sie rozwalilo..i zdedcydowalem sie zrobic generalny remont silnik . Myslalem ze po tym auto bedzie smigac lecz byly dgrania i potem wymienialem czesci droga eliminacyjna
no poduszki byly sprawdzane moge jeszcze raz powiedziec swojemu mechanikowi zeby sprawdzil.
Tez troche dziwne jest....bo jak przyspieszam to czuje drgania na pedale sprzegła...a jak wcisne delikatnie podczas jazdy to mniejsze sa....

tomek3941 pisze:zanim wgral nowe mapy to bylo normalnie bo tak autko bylo zamulone i twierdzil ze mapy sie popsuły..

mapy się nie psują,może być tak że za dużo masz koksu na tych nowych mapach

tomek3941 pisze:Tez troche dziwne jest....bo jak przyspieszam to czuje drgania na pedale sprzegła...a jak wcisne delikatnie podczas jazdy to mniejsze sa....

a ta dwumasa nowa była?

Właśnie też były wgrywanie oryginalne mapy VW do mojego silnika i to samo..... Dwumasy używany że sprzęgłem... Ale przed wymiana było słychać. Sam mechanik twierdził jak zdjmowal że było krytycznie.....
Myślałem żeby inne felgi i opony założyć na przód może cis to da...

A spytam tylne tarcze i klocki jak są słabe to przenosi to na porzod karoserii?

Dawki ciśnienia itp na komputerze wszystko są w normie

Hamulce z tyłu mało realne bo niema takiej prędkości i było by to w całym zakresie obrotów niestety ale podejrzewam że ten dwumas będzie wadliwy obecnie też mam założony prawie nowy dwumas i też używany i też mam wibracje na wyższych biegach i tu potwierdzeniem tego jest to że po przyduszony pedał sprzęgła łagodzi drgania pewnie na postoju jak zaczniesz dodawać stopniowo gaz to w okolicy 2tys w górę wyczujesz jak kasta zaczyna drgać

na Luzie na wolnych obrotach jak dodaje gazu to nie ma wibracji....na 1 czy 2 tez jak dodaje gazu nie ma....dopiero od 3 i tak 1600 obr w gore i wtedy.....ale co dziwne jak obojetnie na ktorym biegu powyzej 3 tys to nie ma juz wibracji....
Tak samo jak na luzie wciskam i puszczam sprzeglo to nie ma zadnego grzechotania.....
Sproboje jeszcze inne felgi i opony zalozyc na przod....
A moga byc drgania jak mam luzy na maglownicy ? choc wycieków z niej nie mam....
w czwartek jeszcze pompe paliwa podmienic...trzeba probowac

A np jak stoje na luzie i delikatnie dotkne pedalu sprzegla to czuje takie delikatnie drgania pod nogapod noga tak jakby silnik nierowno pracowal.....a te drgania sa podobe pozniej jak przyspieszam tylko wraz z predkoscia sa coraz szybsze....
Temat rzeka heh

Zdarzało się że tylne tarcze zwichrowane powodowały drgania. Luz na maglownicy też może się tak objawiać (choć to bardziej na kierownicy odczuwalne jest). No i pozostaje skrzynia biegów .

Zdarzało się że tylne tarcze zwichrowane powodowały drgania. Luz na maglownicy też może się tak objawiać (choć to bardziej na kierownicy odczuwalne jest). No i pozostaje skrzynia biegów .

Miałem podobnie w Passacie od 3 biegu przy przyspieszaniu były dziwne wibracje i przypadkowo zmieniałem kąt synchronizacji miałem ok 1 na plusie a przestawiłem na -1 i nie mam pojęcia dlaczego ale od tego czasu nic nie wibruje

Poduszki sprawdzone - sa dobre wedlug mechanika Jakis lacznik co idzie od silnika do skrzyni biegów ma jakies luzy ale to nie powinno byc przyczyna.
Kąt synchronizacji sprawdzę jutro.
Pompa paliwa plus filtr do tego zmieniony i dalej nic.
Najgorsze w aucie to jest problem którego zaden mechanik nie potrafi rozwiązać .

A co powiecie że łożysko krzyżaka w kolumnie kierowniczej mam uszkodzone?