Coś puka mi w drzwiach ?

[W_I_T_E_K]

Od jakiegoś czasy słyszę że coś puka mi w drzwiach , przy hamowaniu słychać puknięcie i przy większych dziurskach.
Myślałem że to coś w zawieszeniu , wiec pojechałem na szarpaki. Wszystko ok , zawieszenie jak dzwon.
Bo faktycznie nowy gwincik siedzi w golfie.
Wczoraj już mnie szlag trafił. Wiec zacząłem eksperymentować .I tak : jechałem i uchyliłem drzwi - cisza.
Hamowałem , ruszałem i nic. Zamknąłem drzwi znowu puki co jakiś czas. W garażu zacząłem oglądać zamek , niby ok , ale ten cyngiel który jest przykręcany do karoserii ( nie wiem jak to się nazywa ) jest luźny tzn jest przykręcony ale ma luz na tym pałąku. Czy przez to mogą występować te denerwujące puknięcia?


Ma ktoś może nr katalogowy tego ustrojstwa , albo jak to się chociaż nazywa?

[domino19140291]

To jest rygiel zamka przynajmniej według ETKI. Swoją drogą to ja też miałem kiedyś taki problem z drzwiami kierowcy właśnie. Na początku wysmarowałem olejem silikonowym wszystkie uszczelki, ale nie tym w sprayu tylko takim do maszyn w butelce (ten w sprayu szybko wysycha). Po tym zabiegu to stukanie przy hamowaniu i ruszaniu ustało. Później bawiłem się jeszcze w wygłuszanie drzwi wszystkich w środku ale to już dużo roboty. Piszesz, że ten pałąk w kształcie U lata luźno więc chyba poszedł nit który go mocuje. Nr cześci 3B0 837 033 AA

[doomel]

mam to samu w drzwiach u kierowcy.... efekt tego jest taki ze jak nasmarowałem to smarem było cicho... po czasie oczywiście znów to samo wiec pewnie to coś z tym.... może jakś regolacja drzwi by pomogła.... ostatecznie robię głośniej radio ":D bo zamku nie polecam pryskać, kiedy pryskałem krańcówka tak sie zasyfiła w końcu ze przestała działać i musiałem to wszystko czyscić... a uwierz mi nie jest to fajna praca

[W_I_T_E_K]

Dobra sprawdze dokładnie ten zaczep może przez to faktycznie puka

[k0rdi]

Witam,

Namierzyliscie moze co tak puka w tych drzwiach? - u mnie to samo wlasnie znow zaczelo, wczesniej nasmarowalem 'zawiasy' i przez jakis czas mialem ok. Wkurzajace to jest =)

[W_I_T_E_K]

To nie to co myślałem. Puka nadal przy hamowaniu.
Szlag mnie trafia. Pojedyncze puknięcia. Jak by z drzwi.

[magik-no1]

W_I_T_E_K, u mnie było (jest to samo) i też myślałem że to z drzwi a okazało się że to fotel pasażera daję takie odgłosy przy hamowaniu prawdopodobnie jego przednia środkowa prowadnica "pobujaj" się siedząc na przednich fotelach może u Ciebie jest to samo

[kiss]

W_I_T_E_K, problem jest w samym zamku. Tam się wyrobiło i powstał luz i dla tego puka w kontakcie z tym ryglem, co dałeś na foto.
Miałem dokładnie tak samo. Dopiero jak wymieniłem zamek na nowy to problem zniknął

[W_I_T_E_K]

W_I_T_E_K, problem jest w samym zamku. Tam się wyrobiło i powstał luz i dla tego puka w kontakcie z tym ryglem, co dałeś na foto.
Miałem dokładnie tak samo. Dopiero jak wymieniłem zamek na nowy to problem zniknął

Ok, ale co się wyrobiło?
W najbliższych dniach spróbuję dokręcic zamek.

W_I_T_E_K, u mnie było (jest to samo) i też myślałem że to z drzwi a okazało się że to fotel pasażera daję takie odgłosy przy hamowaniu prawdopodobnie jego przednia środkowa prowadnica "pobujaj" się siedząc na przednich fotelach może u Ciebie jest to samo

Ciężko bedzie go pobujać na gwincie.

[magik-no1]

W_I_T_E_K, nie chodziło mi żebyś bujał autem tylko fotelem siedząc na nim zaprzyj się nogami o podłogę i pchaj plecami do tyłu a potem wychyl się w kierunku kokpitu

[kiss]

W najbliższych dniach spróbuję dokręcic zamek.

Nie zamek się poluzował tylko mechanizm wewnątrz zamka. Nic się nie da dokręcić, tylko wymiana

[k0rdi]

nie wydaje mi sie zeby to byl zamek, przy zawiasach drzwi to slychac - kiedys to spryskalem i mialem na jakis czas spokoj, teraz znowu zaczelo - takze ja bym tam szukal

[W_I_T_E_K]

Dzisiaj z braszką naprostowałem drzwi . Uchyliłem je troszeczke i we dwóch je naciągaliśmy do góry. Po tym zabiegu listwy boczne są na takiej samej wysokości i o dziwo przestało pukać . Ciekaw jestem na jak długo.
To na 100% jest coś z zawiasami.

[wron]

Dzisiaj z braszką naprostowałem drzwi . Uchyliłem je troszeczke i we dwóch je naciągaliśmy do góry.

Jeśli w zawiasie był luz to tym sposobem mogłeś tylko jeszcze bardziej polepszyć.
Do regulacji drzwi wystarczyło poluzować dolny zawias. Jedna śruba od zewnątrz a druga od wewnątrz pod plastikiem