Witajcie
Po 7 latach użytkowania golfa z ciekawości zdjąłem korek od podłużnicy za tylnym kołem.
Moim oczom ukazał się kawałek folii, który postanowiłem wyjąć. Okazało się, że to gąbka w zamkniętej szczelnie folii. Po wyjęciu jej wnętrze podłużnicy nasmarowane jest woskiem, jakby fabryczny fluidol.
Z tej strony golf nie był bity ani robiony, wszystko jest w oryginale.
Golf jest z grudnia 1991 roku.
Czy ktoś spotkał się z takimi cudami?
Poniżej zdjęcia
"coś" w tylnej podłużnicy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
- Fucker
- "KAMELEON" BLACHARSTWO/LAKIERNICTWO
- Posty: 616
- Rejestracja: pn sie 31, 2009 23:02
- Lokalizacja: okolice Kędzierzyn Koźle
- Kontakt:
"coś" w tylnej podłużnicy
Jeżeli folia była nieuszkodzona, a gąbka nie nasączona wodą to powinieneś to tam zostawić.
No chyba, że chciałeś konserwować profile zamknięte.
No chyba, że chciałeś konserwować profile zamknięte.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości