Forum.VWGolf.pl

Witam, mam problem w moim Golfie4 z fotelem od kierowcy. Moja zona chciala go przesunac do przodu i od tego czasu fotel caly czas jezdzi, nie blokuje sie, mial juz ktos podobny problem ??

Oczywiście - wystarczy zajrzeć pod spód - i zobaczyć czy przypadkiem się nic nie odkręciło ... lub informatycznie mówiąc - zawiesiło ...

Miałem dokładnie tak samo. Żona chciała przesunąć fotel i się coś zacięło. Tam się po prostu klin blokuje w pozycji otwartej i fotel jeździ do przodu i tyłu. Fotel wyjąłem, rozebrałem tą blokadę przeczyściłem nasmarowałem i jest już . Jeszcze z drugiej strony mnie to czeka, bo ciężko się odblokowuje.

VWaldini81 pisze:Fotel wyjąłem, rozebrałem tą blokadę przeczyściłem nasmarowałem

Dokładnie
Czasem się zasyfi i trzeba to przeczyścić..

A na przyszłość - nie dawaj żonie prowadzić

Kamel pisze: A na przyszłość - nie dawaj żonie prowadzić

O i to jest rada zasługująca na pochwałę!

Dzieki panowie !! poradzilem sobie wydaje mi sie ze przyczyna byly mrozy, poruszalem troche fotelem i przyciskiem i naprawilo sie. Pozdrawiam

Witam - u mnie problem jest tego typu że wsiadł jegomośc i cos trzask , po przyjeżdzie do domu zagladam a tam pod prawym fotelem leży sprezyna i kawałek metalu podobnego do duzej kropli wody ,myslę ze jest to klin blokujący ruch fotela do przodu lub tyłu i oczywiscie fotelem nie ruszy .
Mam pytanie czy można to jakoś naprawic czy ktoś to robił czy juz rozgladać się za innym siedziskiem.
Serdecznie pozdrawiam.