Forum.VWGolf.pl

Witam, pewnie tego było już sporo ale stało się w tym czasie gdy nie ma czasu na cokolwiek.
Wiadomo, wyjazdy świąteczne i wsiadanie/wysiadanie z auta.
Miałem od nowości w tylnych prawych drzwiach tak nie chciało otwierać drzwi z zewnątrz, dopiero od środka trzeba było otwireać. Ktoś wpadł na pomysł i przekręciłem blokadę klamki (dziecięca) w prawo i teraz drzwi nie otwierają się ani od środka ani od zewnątrz. Byle przekręcenie może sppowodować całkowita blokadę czy zamek już był walnięty? Jutro wyjazd z rodziną no i masakra wsiadanie tylko przez lewe drzwi...
Jak ktoś to przerabiał to proszę o linka.
MK IV 5 drzwi.

Może wystarczyło kolego wyjąć zaslepkę klamki przełożyć linkę od zamka o kilka ząbków, żeby kalmka bardziej ją pociągała. Teraz to masz niezły kibel...
Luknij:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=135786" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=14613" onclick="window.open(this.href);return false;

rcrolek spróbuj docisnąć drzwi do nadwozia. u mnie tez się blokują tylne drzwi i za cholerę nie można ich otworzyć z zewnątrz. dopiero puszczają jak je docisnę. spróbuj może pomoże. a jak nie to tak jak mówi stonefree niezły kibel

jedynie co pozostanie to chyba odkręcenie bocznej tapicerki. Na weekendzie sprawdzę czy uda się odkręcić tylko śruby w uchwycie i odgiąć górę tapicerki (na wysokości szyby) tak aby dostać się do linki ze środka. Bo odkręcenie na dole tych śrub co zakrywa tylne siedzenie chyba nie jest takie proste.

rcrolek ciężki temat ponieważ aby zdjąć tapicerkę trzeba ja delikatnie pociągnąć do góry aby wyciągnąć ja z uchwytów które są wzdłuż szyby, także jak odkręcisz tylko śruby w uchwycie to chyba to nic nie da. ale mam wrażenie ze blachę chyba tez będziesz musiał odkręcić, bo za tapicerka jest tylko linka od klamki wewnętrznej.

gdzieś wyczytałem ze jedna śruba boczku, ta dolna bliżej przodu da się odkręcić, ale jest problem z tą tylną. Ewentualnie można zdjąć tylne siedzisko. Może taka opcja będzie pewniejsza, tylko czy z siedzeniami przy zamkniętych drzwiach tez nie będzie kłopotu - nie mam pojęcia.
A w święta to się przemęczyłem niemiłosiernie. Najgorsze jest to że muszę zamontować fotelik na czasie i to właśnie od tej prawej strony.

Dzwoniłem do jednego ślusarza co niby otwiera zamki i czasem zatrzaśnięte drzwi, i za 60 zł może to zrobić no ale czy nie zrobi szkód?? Trafiłoby mnie jakby mi uszkodził blachę czy uszczelki w moim autku.

próbowałeś tego sposobu z forum passata co Ci wysłał stonefree?

Spróbuj tak http://www.youtube.com/watch?v=MNg18qaYU9o

proponuje uzyc drutu z jednej strony zagietego w petle, zeby wygodnie w reku trzymac a z drugiej strony zagietego w maly haczyk aby zlapac linke od zamka.

na weekendzie będę miał więcej czasu to zadziałam, bo to akcja na dłuższy czas. Teraz robota i do wieczora jestem zajęty. Dzięki za podpowiedzi.

uff. dopiero dziś mam czas zająć się tymi drzwiami. Na pierwszy ogień idzie sposób zapodany od guziolek.

niestety nie ma szans złapać cięgno (namęczyłem się z 30 minut i udało mi się jedynie porysować klamkę bo jakiś miękki ten plastik), tzn najprawdopodobniej ja nie umiem tego zachaczyć lub jak to mówił sąsiad cięgno mogło się złamać i wpaść głęboko.
Jutro zabiorę się za demontaż siedzenia i będę chciał zdjąć osłonę - ten element plastiku z progu bo blokuje dostęp do śruby bocznej tapicerki. Ale jak to zrobić aby nie popsuć?? ehh, taką głupotę zrobiłem przekręcając tą blokadę...

Mam problem z zablokowanymi tylnymi drzwiami.Sprawa wygląda następująco drzwi są zamknięte i nie reagują jak otwieram centralny nie słychać wogóle żeby silniczek działał ,rozebrałem tepicerkę ale nie ma pojęcia co zrobić zeby odblokować ten zamek za co pociągnąć.Może pomogło by podanie napięcia po odczepieniu kostki od centralnego tylko nie wiem do których pinów.?

EDIT:
Drzwi otworzyłe po podłączniu prądu do pina 1 i 2.A problem był z kostką która znajduje się w srodkowym słupku ,także nie potrzebnie bawiłem się w wyjmowanie tapicerki.

witam ponownie. Problem z drzwiami rozwiązany. Sprawa wymagała ściągnięcia boczku drzwi - naciągnięcie jej tak aby zeszła z zatrzasków (nie odkręcałem dolnych śrub bo nie było szansy), dość łatwo to poszło. Oczywiście klamka byłą zdjęta i rączka otwierania okna. musiałem też ściągnąć siedzisko bo jedynie tak dało się odchylić boczek. dobrałem się do blokady "rodzicielskiej" którą przekręciłem i po kłopocie. A winne było cięgno które spadło z ząbków. Ciężko tak opisać ale jakby ktoś miał podobny problem to chętnie to opiszę a nawet zrobię zdjęcia co ściągnąć.

A sposób wysłany przez guziolek też mało brakło i by wypalił ale nie dałem rady złapać cięgna.

rcrolek pisze:...dobrałem się do blokady "rodzicielskiej" którą przekręciłem i po kłopocie...

W jaki sposób to zrobiles?