Witam, mam do pomalowania kilka elementów w MK3. Narazie wyczyściłem do gołej blachy, i zlikwidowałem wżery. Lecz jak wiadomo, w trójkach są słabe blachy bez ocynku, wiec chciałbym je jakoś zabezpieczyć. Są jakieś środki które tworzą jakąś warstwę ochronną, pomijając podkład ?
Z góry dzięki za pomoc.
Zabezpieczenie blachy.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Zabezpieczenie blachy.
podklad jesli mowa o podkladzie akrylowym nie chroni w żaden sposób przed korozjąbla.zej pisze: Są jakieś środki które tworzą jakąś warstwę ochronną, pomijając podkład ?
jesli udało ci sie super doczyścić skorodowane blachy tak ze nie ma tam już nie gram rdzy to polecam podkład epoksydowy, jesli jednak zostały jakieś wżery to lepszy będzie podklad reaktywny czyli washprimer ! Możesz tez potraktować to najpierw odrzewiaczem potem go zmyć lub zetrzeć i dopiero któryś z tych podkładów
na epoksydowy możesz szpachlować
reaktywny wymaga przykrycia najczęściej m/m akrylowym i dopiero szpachla
Zabezpieczenie blachy.
Tzn. wszystkie wżery starałem się usunąć, lecz zawsze można coś przeoczyć...
Ktoś mi poradził takie cuś :
http://allegro.pl/wurth-cynk-spray-do-k ... 40337.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Ktoś mi poradził takie cuś :
http://allegro.pl/wurth-cynk-spray-do-k ... 40337.html" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Zabezpieczenie blachy.
nie wypowiem sie na temat tego rodzaju produktów bo nie używam a nie używam temu bo nie mam do nich przekonania
- Fucker
- "KAMELEON" BLACHARSTWO/LAKIERNICTWO
- Posty: 616
- Rejestracja: pn sie 31, 2009 23:02
- Lokalizacja: okolice Kędzierzyn Koźle
- Kontakt:
Zabezpieczenie blachy.
bla.zej,
Kolega To_mas, bardzo dobrze Tobie doradził.
Mało kto ma w tym doświadczenie.I zazwyczaj źle doradzają.
Podkład epoksydowy (np.NOVOL), jest bardzo twardy i tworzy szczelną powłokę i nie przepuszcza wilgoci i tlenu. Co za tym idzie, rdza nie może się rozwijać. Ale blacha musi być super wyczyszczona. Najlepiej wypiaskowana. Trzeba położyć kilka warstw, cienkich. I nie radził bym pędzlem, bo pędzel tworzy w powłoce malutkie bąbelki powietrza i w tych miejscach może się znowu dostać wilgoć do blachy, wtedy cała praca jest na nic.
Ja czasami stosuję podkład epoksydowy grubopowłokowy, ale bardzo ciężko się go obrabia.
Kolega To_mas, bardzo dobrze Tobie doradził.
Mało kto ma w tym doświadczenie.I zazwyczaj źle doradzają.
Podkład epoksydowy (np.NOVOL), jest bardzo twardy i tworzy szczelną powłokę i nie przepuszcza wilgoci i tlenu. Co za tym idzie, rdza nie może się rozwijać. Ale blacha musi być super wyczyszczona. Najlepiej wypiaskowana. Trzeba położyć kilka warstw, cienkich. I nie radził bym pędzlem, bo pędzel tworzy w powłoce malutkie bąbelki powietrza i w tych miejscach może się znowu dostać wilgoć do blachy, wtedy cała praca jest na nic.
Ja czasami stosuję podkład epoksydowy grubopowłokowy, ale bardzo ciężko się go obrabia.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości