Strona 1 z 1

MkII i jazda bez licznika.

: pn sty 30, 2012 22:25
autor: kristof91
Witajcie chce zrobic sobie podswietlenie zegarow UV i w tym celu musze wymotnowac licznik i wyslac komus zeby go przerobil. A ze czasem potrzebne mi jest auto to mam pytanie czy mozna mkII 1,3 NZ jezdzic bez podlaczonej kostki licznika? nowa instalacja na 1 wtyke? Czekam na wasze odpowiedzi...

MkII i jazda bez licznika.

: wt sty 31, 2012 00:03
autor: ludek2255
Witam. Raczej nie powinno jezdzić się bez licznika chociażby z tego powodu że nie mamy wtedy żadnych wskazań ( prędkość temperatura itp) ale z wlasnego doświadczenia wiem że da sie tak jezdzić, podłączasz włącznik od świateł i lecisz:)

MkII i jazda bez licznika.

: wt sty 31, 2012 00:56
autor: Johnatan
ludek2255 pisze:Witam. Raczej nie powinno jezdzić się bez licznika chociażby z tego powodu że nie mamy wtedy żadnych wskazań ( prędkość temperatura itp) ale z wlasnego doświadczenia wiem że da sie tak jezdzić, podłączasz włącznik od świateł i lecisz:)
Auto pojedzie ale nie wiem czy kierunkowskazy bedą działały. Raczej powinny

MkII i jazda bez licznika.

: wt sty 31, 2012 16:22
autor: barto125
Pamiętaj, że bez licznika nie będzie Ci ładował akumulatora.

MkII i jazda bez licznika.

: wt sty 31, 2012 16:58
autor: skaktus
Na UV przerobisz sobie sam, tam nie ma nic trudnego.

MkII i jazda bez licznika.

: wt sty 31, 2012 18:44
autor: kristof91
no nie wiem. trzeba ine tarcze itd a dioda83 ma to obcykane juz. Bo chce miec negatyw i swiecace symbolami kontrolki

MkII i jazda bez licznika.

: wt sty 31, 2012 19:41
autor: zielu
ludek2255 pisze:Witam. Raczej nie powinno jezdzić się bez licznika chociażby z tego powodu że nie mamy wtedy żadnych wskazań ( prędkość temperatura itp) ale z wlasnego doświadczenia wiem że da sie tak jezdzić, podłączasz włącznik od świateł i lecisz:)
dokładnie :D
Johnatan pisze:Auto pojedzie ale nie wiem czy kierunkowskazy bedą działały. Raczej powinny
działają
barto125 pisze:Pamiętaj, że bez licznika nie będzie Ci ładował akumulatora.
a niby dlaczego :?:

MkII i jazda bez licznika.

: wt sty 31, 2012 22:00
autor: ludek2255
Co do ładowania nie jestem pewny ale przejechałem tak może jakieś 50 km i autko dalej paliło i jezdziło bez problemu (nie wiem ile można przejechać bez ładowania) a co do kierunków to tak jak pisał kolega "zielu" działają a jeżeli nie to podłacz jeszcze włącznik awaryjek (kojarzy mi sie historia że u ktoregos z kolegów kierunki świeciły zamiast mrygać bez tego włacznika, ale tego nie jestem pewny) no chyba że masz włącznik awaryjek za kierownica to wtedy nie ma z tym kłopotu :grin:

MkII i jazda bez licznika.

: wt sty 31, 2012 22:29
autor: barto125
Bez włącznika awaryjek kierunki świecą, potwierdzam. Nie ładuje na pewno, miałem problemy z licznikiem (nie załączał się) Przejechałem 30km, z radiem, światłami, wycieraczkami i dmuchawą na full, zostawiłem samochód, no i auto nie odpaliło. Na pewno nie ładuje bez licznika, potrzebuje diody, która tam jest, żeby mógł się wzbudzić.

MkII i jazda bez licznika.

: wt sty 31, 2012 23:06
autor: kristof91
to czy ładuje czy nie bez licznika mozna łatwo sprawdzic wystarczy miernik:)

MkII i jazda bez licznika.

: śr lut 01, 2012 00:39
autor: Hankie
NIE ŁADUJE - kolega z dieslem JP też był 'w trakcie' zmiany licznika, jeździł bez. Osłabł mu aku, potem doładował na full. I po pracy nie mógł odpalić, zaciągnęli go do elektryka. Rozebrał alternator, zmierzył napięcie jakie dawał, OK. Niestety dopiero potem zajrzał do wnętrza i zapytał jak długo bez licznika jeździ... Założyli - jak ręką odjął.

MkII i jazda bez licznika.

: śr lut 01, 2012 02:04
autor: Johnatan
kristof91 pisze:to czy ładuje czy nie bez licznika mozna łatwo sprawdzic wystarczy miernik:)
tak i wystarczy za każdym razem gdy odpalisz silnik dać na kabelek wzbudzenia 12V i bedzie ładował :)

a i jak wy robicie 30km bez ładowania to ja nie wiem :D:D moje auto stało tydzień i coś mu odwaliło... w ogóle zimno było.. odpaliłem furę skrobię szybki i nagle widze jak coś tylne światła mi słabiej świecą... przednie też zaczynają słąbnąć.. otwieram drzwi i kontrolka łądowania się świeci. Z tymi światłami było naprawde kiepsko a była 21:00 a fura chodziła dopiero 3 minuty :D:D Szybka akcja, wkrętak, przerzucenie napięcia na kabelek wzbudzenia i nagle ożyła świetlność :bigok:
Problem z ładowaniem juz sie nie powtórzył, coś musiało mu odwalić. Focha miał że tydzień mojej prawej nogi nie było :D:D
i tak na marginesie ile prądu pobiera cewka zapłonowa? Czy jeżeli silnik stoi na zapłonie jakiś czas to napiecie zanika na niej?

MkII i jazda bez licznika.

: śr lut 01, 2012 22:28
autor: ludek2255
Dużo zależy od tego jaki masz akumulator, w moim przypadku były to chyba 52Ah no i lato a z tego co kiedyś słyszałem akumulator na mrozie traci trochę swojej pojemności ( jak to dokładnie z tym jest to nie jestem pewny jeśli ktos wie to niech mnie poprawi) Tak jak napisałeś kolego Twoje autko stało tydzień wiec i przez ten czas równiez mogło troche prądu gdzieś uciec, zawsze znajdzie się cos co kradnie prąd;) ale że w 3 minuty rozładował Ci sie akumulator to troszkę dziwne choć z drugiej strony wiemy wszyscy że gdy auto ma juz ponad 20 lat to ma prawo życ własnym życiem i czasami odwalic jakis numer właścicielowi;D