Forum.VWGolf.pl

Witam koledzy mam problem ponieważ zauważyłem u mnie w golfie schodzący lakier w kilku miejscach powód pewnie dlatego ze jakiś bystry lakiernik malował całego na szybko i nie matował tylko tak pomalował a że jestem właścicielem od miesiąca to mam zamiar zrobić sobie go dla siebie. Teraz jadę na spawanie podłogi (3dziury) i przyszła mnie chęć pomalowania samemu całego golfa i może ktoś coś by doradził ponieważ uczę się za mechanika więc o malowaniu mało wiem a sam chciał bym sobie go pomalować proszę o porady

300 zł za element to policz wszystkie części do malowania otrzymasz pokaźną sumę. Ja jestem w trakcie przygotowywania samochodu do malowania jak masz jakieś pytania to ci pomogę.

Teraz jeszcze pytanie czy schodzi lakier czy klar ?

rolekvr6 pisze:Teraz jeszcze pytanie czy schodzi lakier czy klar ?

Nieważne,bo polakierowanie ubytków samym klarem nie rozwiąże problemu.
Trzeba rozszlifować ubytki,uzupełnić szpachlówką,wyszlifować,zapodkładować,wyszlifować podkład,później baza i klar.
Pedi1994, jeżeli nigdy tego nie robiłeś,to odpuść,bo później może być jeszcze gorzej.Trzymałeś kiedyś pistolet lakierniczy w dłoni?

Pedi1994 pisze:ponieważ uczę się za mechanika

Ja bym dał to komuś kto się zajmuje lakierowaniem

chodzi o to że sam sobie przygotował bym cały samochód a z malowaniem to pomyśle czy sam próbować czy oddać komuś go do pomalowania a do malowania i tak jest ponieważ jak kupiłem jest błotnik lewy i drzwi lewe obite a teraz doszło tył lewy klapa i błotnik tłuczka z drzewem przy cofaniu

Powiem ci tak

Ogólnie cały samochód trzeba zmatowić pasta matującą. Wszelaką korozje trzeba zlikwidować zardzewiałe miejsca wycinać i wstawiać kawałki blach bo jak powierzchownie usuniesz naloty to i tak wyjdzie. Wszystkie dołki trzeba zlikwidować, wgniecenia do likwidacji. Maska na 100% obita od kamieni .

Materiały

http://www.app.com.pl/products/?grid=65 ... 3&prid=389" onclick="window.open(this.href);return false; - Pasta matująca +złota ściereczka
http://193.23.48.133/wloknina-scierna-z ... 21584.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Fachowiec +Spawarka+ blachy+szpachla+benzyna ekstrakcyjna+Papiery do ścierania+Podkład+ dużo czasu i cierpliwości. Zapomniałem dodać że całe auto trzeba rozebrać ja jako że robię swap to i komorę silnika maluje

Wstawię zdjęcia ( w wolnej chwili ) jak to wygląda u mnie 4 dni przed malowaniem

kolego mozeswz sam polozyc powloki lakiernicze podklad dasz rade ,baze tez ale klar to raczej nie jesli nie potrafisz to bedzieklar plakal (splynie) mozna potem polerke ale watpie zeby nie dotrzec sie do bazy a poprawka raczzej bedzie droga:(

kolego myślałem nad zmatowieniem całego samochodu papierami ściernymi wodnymi nie wiem jak tam dokładnie to wszystko wygląda ale wiem że rozbieranie całego samochodu to u mnie nie problem w końcu uczę się jako mechanik i na warsztacie nie raz rozebrałem powypadkowe samochody i od lakiernika jak przyjechały się składało ze spawaniem też nie mam problemu bo po robocie majster mi pospawa i tak podłogę tył musi wyciągnąć oraz klapę wyklepać troszkę no i korozja troszkę gdzie nie gdzie wyszła no i do tego farba odchodzi miejscami a jak zrobić to zrobić raz a konkretnie bo inaczej szkoda roboty u mnie na warsztacie nie bede malować ponieważ szkoda roboty aby zacieki mi porobili
a miejsca korozji wydrapać i wytrzeć papierem ściernym do gołej blachy wyszpachlować i wytrzeć aby przejść nie było mniej więcej wiem co i jak tylko najgorzej wymalować wszystko

pod metalik papier wodny o degadacji 800 i jedziesz kolego:) ja osobiscie zdejmowane elementy piaskuje ( miejsca korozji ale jak wezmiesz szczxotka na szlifierce i potem odrdzewiaczem to tez bedzie git:) pamietaj na gołą blache nie kladziemy szpachli pierw podklad szpachle podklad baza klar polerka i piwko po udanej robocie ps jesli kochasz swój samochod to warto poswiecac mu czas i dbac o niego i oczywiscie dokladac kolejne larytasy jesli choc troszke pomagam daj plusika

Pedi1994 pisze:kolego myślałem nad zmatowieniem całego samochodu papierami ściernymi wodnymi

To jest przestarzała metoda.
Ja już jej nie stosuję z prostego względu-pod papier może dostać się jakiś paproch i rysuje powierzchnię.
Szara włóknina i pasta matująca + woda i efekt jest zadowalający.
Można też użyć bączka i krążka ściernego.Bączek pneumatyczny wydmucha wszelkie paprochy spod siebie i rys nie będzie.Najlepiej miedzy bączek,a krążek ściery włożyć jeszcze specjalną gąbkę.Wtedy krążek ładnie wygina się na kantach karoserii i nie przeciera lakieru.

Hm koledzy czyli cały samochód papierem wodnym o degradacji 800 tak czy jakims innym wcześniej i potem tym czy od razu tym wodnym 800 ?
a może kupić tą pastę matująca i tym zmatowić cały samochód ?

no i teraz tak bo z niego odchodzi miejscami farba a gdzie nie gdzie lakier i co z tym zrobić aktualnie posiadam kolor szary metalik i na taki chce pomalować oraz tam gdzie schodzi też taki kolor jest no i nie che że pomaluje a tam znowu po spodem zacznie odchodzić albo coś

Pedi1994, pytasz o coś na co już otrzymałeś odpowiedź.
Sorry,ale widzę,że nie masz bladego pojęcia o takiej robocie,więc lepiej zleć to lakiernikowi,bo jeszcze bardziej popsujesz Golfa

Hm kolego samochodu nigdy nie malowałem i dlatego pytam ponieważ nie chcę aby za pół roku odchodziła farba z samochodu i dlatego tak pytam aby zrobić dobrze a nie bawić się w druciarstwo