Strona 1 z 1
Usuwanie silikonu z karoseri
: czw lis 15, 2012 21:06
autor: zaza227d
Witam.
Wczoraj wieczorem odpadłą mi listwa na drzwiach mojego golfa III. I problem tkwi w tym że są pozostałości silikonu w miejscu mocowania listwy, a nie wiem jak go usunąć nie uszkadzając lakieru. Wiec proszę o rady. Jak domowym sposobem można go usunąć, jeśli nie ma jakiegoś domowego środka to kupie po prostu zmywacz, ale może macie jakiś pomysł?
Usuwanie silikonu z karoseri
: czw lis 15, 2012 23:15
autor: Qto
z domowych środków to chyba jedynie żyletka...
zaza227d pisze:[mk4] Usuwanie silikonu z karoseri
zaza227d pisze:na drzwiach mojego golfa III
mk4 to nie Golf III
Usuwanie silikonu z karoseri
: pt lis 16, 2012 08:08
autor: Michał_1977
Takie coś
http://moto.allegro.pl/krazek-do-usuwan ... 64203.html" onclick="window.open(this.href);return false; + wiertarka + niewielkie obroty i zetrzesz wszystko,a lakier zostanie nietknięty.
Ja od paru lat używam i nie zdarzyło mi się uszkodzić powłoki.Nawet klej do szyb zetrze.
Kupisz nie tylko na allegro.W sklepach z materiałami dla lakierników powinno być.
Re: Usuwanie silikonu z karoseri
: pt lis 16, 2012 18:29
autor: zaza227d
Qto pisze:z domowych środków to chyba jedynie żyletka...
zaza227d pisze:[mk4] Usuwanie silikonu z karoseri
zaza227d pisze:na drzwiach mojego golfa III
mk4 to nie Golf III
Oj czepiasz się
Usuwanie silikonu z karoseri
: pt lis 16, 2012 21:20
autor: Yaro1981
zwykłą szmatka szorstką suchą pocierając powinien sam zejść nawet się że tak powiem zwałkować , silikon z takich powierzchni schodzi dość łatwo no chyba że to nie jest silikon
Usuwanie silikonu z karoseri
: pt lis 16, 2012 22:02
autor: zaza227d
No chyba kupię ten wałek z kałczuku, bo widzę że i z drugiej strony już listwa odpada. Tylko poszukam w okolicznych sklepach. Bo na allegro nie opłaca się kupować. Gdzie to w lakierniczych sklepach szukać czy ...
Usuwanie silikonu z karoseri
: sob lis 17, 2012 02:54
autor: Michał_1991
Dzisiaj też usuwałem klej i silikon, użyłem szmatki nasączonej benzyną ekstrakcyjną i po prostu tarłem. Zeszło, a lakier nadal się świeci