Forum.VWGolf.pl

Witam.

Od jakiegos czasu panowala u mnie wilgoc w aucie, pozbylem sie jej, ale dzieki temu ze glosnik przedni od strony pasazera zaczal charczeć, dopatrzylem sie ogromnej wilgoci po wyjęciu glosnika (doslownie w srodku samych drzwi ze tak powiem). Owe drzwi posiadają zaslepki, 2 kolka gumowe, wyjąłem, wietrzy sie i jest okej, ale jutro planuje wszystko zebrac do kupy i pytanie glowne - zaslepki wkladac na swoje miejsce czy jezdzic bez?

jak nie włożysz to wodę będziesz miał w aucie zamiast w drzwiach...
po deszczu w drzwiach zawsze jest mokro...dla pewności można sprawdzić odpływy na spodzie drzwi

Okej, rozumiem, tylko co w takim razie z glosnikami skoro tam jest ostra wilgoc?

one nie pływają w tej wodzie...a od wilgoci jaka tam jest nic się nie stanie, projektanci wiedzą jakie warunki panują w drzwiach i robią przystosowane do nich głośniki

Wiesz, do tej pory wlasnie tak myslalem, ale jeden glosnik zaczął harczeć - w środku drzwi wilgoc, natomiast tam gdzie jest w miare sucho - od strony kierowcy, glosnik korbi elegancko, dlatego to mnie zastanawia i dlatego takie 'glupie' pytanie zadaje.

Ale okej, idzmy teraz w strone kolejnego pytania. W jednych drzwiach jest szpara okolo 0,7mm pomiedzy nowo zamontowanym glosnikiem, a otworem na ów głosnik w drzwiach i jak myslisz, starac sie za wszelką cene szpare zniwelować czy nie truc sobie tym glowy bo to nie ma jakiegos wielkiego znaczenia?

oryginalny głośnik jest nitowany...nieoryginalny wymaga dystansu, ale jakby nie było to musi przylegać i musi być stabilnie zamontowany. Zakładam że montaż jest ok...szpara? Blacha krzywa?

SeriouS pisze:w środku drzwi wilgoc, natomiast tam gdzie jest w miare sucho - od strony kierowcy

wilgoci powinno być mniej więcej tyle samo...ewentualnie więcej tam gdzie częściej jest otwarte okno. Jak jest inaczej to coś jest nie tak...
...i ogólnie podczas deszczu woda może się przelewać przez drzwi, ale zaraz powinna wylatywać przez odpływy i pozostać mogą pojedyncze kropelki...no i będzie mokro skoro przeleciała tam woda. Jednak całość powinna sprawnie schnąć jak jest ciepło...

Tak tak, zgadza sie, nitowanie - oryginał. No wlasnie troche krzywa blacha i sie zastanawiam czy sie w to bawic - na dobra sprawe skoro firmowo wszystko powinno byc bez żadnej szpary, dziurki no to czeka mnie troche pracy :/

Okej, rozumiem, dziekuje za wyjasnienie i w ogole za sam odzew