Forum.VWGolf.pl

zmieniam klamki pod kolor nadwozia, problem polega na tym ze jakiś imbecyl uwalil śrube mocująca klamke kierowcy. Torx jest objechany i nie idzie jej odkręcić . Rezultat jest taki ,że jeźdze z 3 klamkami w kolorze nadwozia i jedną czarną. Macie jakiś pomysł jak to odkręcić? Od środka po ściągnięciu blachy tez jest lipny dostęp do tego :<

Proponuję rozwiercić łeb śruby odpowiednim wiertłem i wymontować, śrube bez problemu zastąpisz jakąś inną, a klamka i tak idzie do wymiany także nią się nie przejmuj.

no dobra ,ale jak rozwiece śrube to jak obkręce pierścień który trzyma zamek?

Nic nie rozwiercaj. Spróbuj nabić spline.

dobry pomysł , spróbuje

Domyślam się, że chodzi o śrubę która blokuje pierścień zabezpieczający wkładkę zamka. Jeśli tak to miałem ją również objechaną i nie pokusiłem się o nabijanie w nią wkrętaka z łbem typu Spline o rozmiarze M4 bo po pierwsze można sobie zniszczyć sam wkrętak (a kosztuje 23 złote na allegro) a po drugie może pęknąć mocowanie klamki i wkładki zamka. Ja swoją zjechaną śrubę rozwierciłem wiertłem 8 (tzn. tylko jej łeb) i na allegro kupiłem klamkę pod kolor wraz z tym mocowaniem i śrubą za grosze. Po drugie takiej śruby łatwo nie dorobi bo ma specyficzny łeb, który musi wejść w nacięcie w pierścieniu zabezpieczającym wkładkę zamka. Po rozwierceniu łba tej śruby pierścień można obrócić palcem od wnętrza drzwi a swoją kompletną klamkę z jej obudową mocującą wymienić na tę zakupioną.
Na fotce poniżej widać tę śrubę i pierścień, którym ona porusza :
http://img33.staticclassifieds.com/imag ... djecia.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

cinek2004 pisze:Nic nie rozwiercaj. Spróbuj nabić spline.

to jest spline

Zależy w jakim roczniku