Witam. Mam VW GOLF III rocznik 94, pojemność silnika 1,6. Mam problem w swoim samochodzie a mianowicie: Byłem sobie na przejażdżce i miałem już wracać do domu. Zawróciłem i jade pod góre i zaczęło się. Silnik zaczął wyć, spod maski wyłaniał się bardzo gęsty dym i czuć było smród jakby coś się paliło. Z biegu 1 dałem na 2 i auto zaczęło mi się staczać w dół więc zaciągnąłem ręczny i spowrotem na jedynke, puściłem ręczny i ruszyłem i jade tak kawałek i dałem na drugi bieg i auto znów nie jechało do przodu tylko się staczało więc dałem spowrotem na 1 i tak do samego końca jechałem ( nie co ponad 1 km). Spod maski cały czas dymy wyłaniały się, silnik wył i czuć było spalenizne. Cały czas na pierwszym biegu jechałem bo jak już wspominałem dając na drugi auto już nie jechało do przodu. I jakieś 20 metrów od domu jak wyjechałem na góre auto już nawet z pierwszego biegu nie ruszyło tylko staneło. Silnik odpalał bez problemu. Zauważyłem że pedał sprzęgła jest poluzowany i dlatego nie ruszył i nie wiem czy tylko linka do wymiany czy też pod maską co połączone z sprzęgłem jest bo tam dymiło właśnie i smród czuć było. I jaki koszt orientacyjnie by wyniósł naprawy. Biegi przerzuca elegancko nic nie zgrzyta nic nie stuka tylko nie ruszy do przodu ani tyłu bo właśnie sprzęgło jest luźne, a silnik też odpala bez problemu. I nie wiem co się stało

Za pomoc z góry dziękuje
