jak zwiekszyc Vmax w mkII
: sob gru 27, 2008 22:34
Witam,
na wiosnę sprowadziłem sobie golfika mk II rocznik '88 silnik 1.6 z gaźnikiem 2E2 Pierburg (wersja golfa bodajże PN),od początku jeździ tylko na benzynie więc silnik nie jest chyba za bardzo "zjedzony" a w dodatku właścicielki to dwie panie po 50;), od wiosny dokładam mu co jakiś czas trochę mocy i prędkości bo baaaaardzo się ślimaczy, oto co w nim zrobiłem: ustawienie zapłonu, wymiana filtru powietrza, podstawki gaźnika jakiegoś czujnika przy gaźniku który chyba kierował ssaniem czy coś takiego (rurki od odmy nie wspominam), komplet świec. Przechodząc do sedna sprawy: nie wiem co mam zrobić aby zwiększyć jego prędkość otóż do 90 zbiera się bardzo ładnie, 100 tez dobrze, 110 czasem, 120 tylko z górki(lekkiej) dodam ze jak go rozpędzę np do 120 to później sam już pójdzie te 120 po równym oczywiście, najwięcej nim jechałem 135 też oczywiście z górki a potem rozpędzony szedł po równym jakies pol minuty dopóki nie musiałem wychamować. Może ospisze teraz jak sie sprawuje, obraty nie fajują bardzo równe(zanim sie rozgrzeje trzeba go troche na gazie potrzymac zeby nie zgasł) w każdym bądź razie na 1 biego zbiera sie b dobrze, 2 ma cos takiego dziwnego ze po zmianie biego trzeba puścic i szybko nacisnac gaz i wtedy dostaje jakiegos turbo hehe moze jakies czuniki maja( podobnie jest na 3) ale jeszcze 2-ka max predkośc 70km/h, 3-ka max predkosć 90 km/h o poźniej 4-ka b słabo tylko jakies 105-110 no reszte dociagam na 5 czyli Economy
jeśli macie jakieś podpowiedzi co może być nie tak to bardzo proszę, sami widzicie jak jest ;(
dodam tylko ze jeżdżę na zimówkach to może robic różnice
sam dodam ze podejrzewam przytkany gaźnik-bardzo możliwe
przytkany filtr powietrza- nie weim czy to az tak blokuje
cos z rozrządem nie daj boze;(
pozdrawiam
na wiosnę sprowadziłem sobie golfika mk II rocznik '88 silnik 1.6 z gaźnikiem 2E2 Pierburg (wersja golfa bodajże PN),od początku jeździ tylko na benzynie więc silnik nie jest chyba za bardzo "zjedzony" a w dodatku właścicielki to dwie panie po 50;), od wiosny dokładam mu co jakiś czas trochę mocy i prędkości bo baaaaardzo się ślimaczy, oto co w nim zrobiłem: ustawienie zapłonu, wymiana filtru powietrza, podstawki gaźnika jakiegoś czujnika przy gaźniku który chyba kierował ssaniem czy coś takiego (rurki od odmy nie wspominam), komplet świec. Przechodząc do sedna sprawy: nie wiem co mam zrobić aby zwiększyć jego prędkość otóż do 90 zbiera się bardzo ładnie, 100 tez dobrze, 110 czasem, 120 tylko z górki(lekkiej) dodam ze jak go rozpędzę np do 120 to później sam już pójdzie te 120 po równym oczywiście, najwięcej nim jechałem 135 też oczywiście z górki a potem rozpędzony szedł po równym jakies pol minuty dopóki nie musiałem wychamować. Może ospisze teraz jak sie sprawuje, obraty nie fajują bardzo równe(zanim sie rozgrzeje trzeba go troche na gazie potrzymac zeby nie zgasł) w każdym bądź razie na 1 biego zbiera sie b dobrze, 2 ma cos takiego dziwnego ze po zmianie biego trzeba puścic i szybko nacisnac gaz i wtedy dostaje jakiegos turbo hehe moze jakies czuniki maja( podobnie jest na 3) ale jeszcze 2-ka max predkośc 70km/h, 3-ka max predkosć 90 km/h o poźniej 4-ka b słabo tylko jakies 105-110 no reszte dociagam na 5 czyli Economy
jeśli macie jakieś podpowiedzi co może być nie tak to bardzo proszę, sami widzicie jak jest ;(
dodam tylko ze jeżdżę na zimówkach to może robic różnice
sam dodam ze podejrzewam przytkany gaźnik-bardzo możliwe
przytkany filtr powietrza- nie weim czy to az tak blokuje
cos z rozrządem nie daj boze;(
pozdrawiam