Forum.VWGolf.pl

Witam,
mam dogorywający silnik w swoim MK2 1.3 na pełnym wtrysku. Chcę to zmienić na coś mocniejszego. Kupiłem kiedyś wspomaganie i klimę kompletną, ale niestety mechanik mi powiedział że jak w tym silniku włączę klimę to zgaśnie

Szukam silnika mocniejszego, takiego do którego mogę założyć te rzeczy. Szykuję też kilka modyfikacji do mojej perełki. Większość już leży w garażu, ale silnik sprawuję się już słabo. Mam możliwość kupienia 1.8 PB 112ps z GTi z całym osprzętem potrzebnym do swapa za około 700PLN (licznik, manetki itp). Skrzynia 2y. Silnik ma około 250tysiecy.

Pytania moje:
1. Czy warto inwestować w ten silnik czy zastanowić się nad czymś innym? (1.3 palił mi około 10litrów na mieście ostatnio)
2. Mój golf jest z 91 roku - czy będę miał problem z elektryką? Czy będzie tragiczna rzeźba?
3. Bardzo proszę o sugestie i porady w temacie - będę zobowiązany.

Pozdrawiam - Artur

Moze 2E(115km) od golfa mk3 ?

ad1 zaden swap nie jest oplacalny a tym bardziej rzezba fabrycznego silnika
ad2 swap... tylko na cos mocnego. im wiecej ps tym drozej i wiecej roboty
ad3 vr6 lub pochodne.. pozniej doladowac:P

za 700 wolaja za goly silnik wiec bierz puki klijet sie nie rozmysli A co do swapu to nie bedziesz mial problemu PB tez jest z mk2

Ja Miałem NZ w jettcie i wrzuciłem pf'a (107km) i jetem bardzo zadowolony. Pb to to samo praktycznie tylko bez sondy lambda Swap jest prościutki jak coś wal na priv to Ci poślę zdjęcia jak się wpiąć w elektrykę Od NZ .... Zrobiłem to w jeden dzień... Pamiętaj o hamulcach

wiem, że swap jest nieopłacalny. Naljepiej byłoby mi kupić 1.3 kolejne i smigać Ale wtedy zostaje mi klima i wspomaganie dalej w garażu. Blachę mam w idealnym stanie - zero (słownie 'zero') korozji. Poza tym zrobiłem tym wozem tyle kilometrów, że zazwyczaj pukają mi się w głowę, że to niemożliwe i teraz mam do niego sentyment Chę po prostu mieć tego i już

Powiedzcie mi jeszcze czy ten 1.8 PB zdaje egzamin w przyszłych modyfikacjach na + jeśli chodzi o moc silnika. 700PLN to faktycznie niedużo. Co w momencie gdybym później chciał zmienić na coś jeszcze mocniejszego - jaka mnie czeka droga? Musze teraz wymienić chłodnicę? Czy mogę do tego silnika wrzucić później turbo np itd.

(jestem w trakcie czytania forum, ale zanim się rpzegryzę przez nazewnictwo i rodzaje silników to miną wieki a sprzedający może mi się rozmyślić z tym 1.8 PB)

edit:
czyli chamulce też by pasowało zmienic na lepsze? ))

A ja proponuję zerknąć w podwieszony temat i go przeczytać. Wszystko o wyborze silnika do swapa jest tam zawarte.

Do codziennej dynamicznej i bezproblemowej jazdy ja bym polecił PF/PB/2E. Montaż prosty, elektronika prosta i sporo frajdy przy tym. Niestety te silniki nie nadają sie do modyfikacji bo stosunek kasa/konie wychodzi bardziej niekorzystny niż kolejny swap na 16v/VR6

Ja tak samo wrzuciłem Pf'a bo mam niemożliwie aż zdrową budę... inaczej bym to olał ... te silniczki można kosztem 2 tysięcy zrobić na 130 koni... można się bawić w uturbianie ale nie ma to sensu bo za cenę turbo wstawisz silnik który ma taka samą moc bez modyfikacji np 2.0 16v (abf) który jest bardziej rozwojowy... Ja powiem tak że wstawiłem pf'a tak na rok a potem zmiana na cos mocniejszego ale silnik tak daje rade że zamiast kolejnego swapa właśnie wsadzam w niego 3 tys i wiem że będzie mi słuzył... Jeśli chodzi o dynamikę to jest naprawdę dobra jak trafisz nie zajeżdżony silnik... póki co na światłach dostałem 2 razy tylko... i to od seata leona cupra i audi a8 wiec to nie wstyd... najlepiej szukać takiego który jeździł na benzynie i ze skrzynia automatyczną... Przed kupnem sprawdź koniecznie kompresję

eee ze co? 1,3 zgasnie po wlaczeniu klimy? wysmial bym tego pseudo mechanika prosto w twarz.......to ciekawe ze nawet do tico i CC oferowali klime i jakos te smieszne malutkie silniczki nie gasly po wlaczeniu klimy klima wcale nie potrzebuje nie wiadomo ile mocy, max kilka KW....moim zdaniem smialo do 1,3 mozesz dac klime i wspome i bedzie grac i buczec

no nie ma jak założyć niestety Już generalnie zdecydowałem że będzie ten 1.8 z GTI. Na razie wystarczy. Zdaję sobie sprawę, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale posłucham rad kolegów wyżej i nie tylko. Na razie będzie git. Jeszcze mam jedno pytanie.

Gdybym ciał zmienić tylne hamulce na tarczowe a na pewno będę to musiał zrobić to muszę kupić całą belkę z tyłu?

Basilius, z tego co wiem to tak, musisz wymienic cala belke, po za tym to najprostsza metoda bo wymieniasz calosc i sie nie bawisz w *#cenzura#*

kurna To chyba się minę z założonym budżetem... bo cały czas coś Ale ja tak lubię ten wóz

Od hamulców to ja bym zaczął na Twoim miejscu, a potem moc. Żeby mieć z tyłu tarcze nie musisz wymieniać całej belki. Belka zostaje ta sama co masz.

siema widze ze ty D1_PITER pomagasz wszystkim a ty czassami potrzebujesz pomocy no chyba ze jestes wszech wiedzacy .
A co do tych chebli z tylu (tarcze) napisz cos wiecej pozdro