Ostatni tydzień był tygodniem zmian dla mojej "czarnej perły"

Kupiłem sobie licznik z obrotomierzem, założyłem i hmmm wszystko jest prawie idealnie. Prawie pytacie.......Ano prawie, bo jest jakieś małe zafałszowanie, ponieważ zrobiłem sobie rozpiskę z obrotów przy danej prędkości i na danym biegu i cóż? Okazało się, że przed zmianą licznika (korzystałem z magicznego trybu awaryjnego) przy 100 na 5 miałem 2800, a po zmianie licznika przy 100km/h mam 3000itd. itp.. Takie mały fałszyk?Wsześniej miałem licznik motometra a to nowe zaczyna się jakoś od t...tronic? Indeks prędkości w każdym razie się zgadza. Kiedy wchodzę w nowym liczniku w tryb serwisowy to obroty też się zgadzają z tymi na analogowym wyświetlaczu więc już nie wiem. Może Wy się z tym spotkaliście?
No i sprawa druga. Dzisiaj wspawałem sobie strumienicę i muszę powiedzieć, że jakiś hiper zmian nie widzę. Wydaje mi się jedynie, że szybciej wchodzi na obroty i dla tego faktu już warto

Ps. w końcu musiałem sprawdzić
