golf III gti ABF
: wt sty 02, 2007 00:33
Witam!
Nareszcie moge się pochwalić tym co nakombinowałem. Droga była długa.
Początkowo ( w maju 2006) w swoim ABF'ie zafundowałem wałki od Świątka. dawką paliwa sterował SMT6. Wydech wykonałem w EL-TEC'u wraz z dolotem, Spolerowałem i wygładziłem kanały w głowicy i kolektorze dolotowym. Uzyskane wyniki nie były wystarczająco zadowalające 177KM & 204Nm.
Przyszedł czas na drugi etap( pażdziernik 2006 ).
Wałki poszły na półeczke. Wykonałem kolektor wydechowy pod turbinke KKK K24
( jakiś wynalazek, kompresja K24, reszta zupełnie co innego ale KKK ), zamontowałem intercooler od Iveco ( tak jak większość małym kosztem ), odprężyłem silnik, stosując grubszą przekładke do uszczelki pod głowice. Uszczelke zakupiłem metalową od KR'a. Udało mi się w ten sposób uzyskać stopień sprężania żędu 9.3:1. Wykonałem orurowanie z kwasówki. Wydech zrobiłem właściwie od podstaw 2.5" kompletny przelot. Dawką nadal steruje SMT6. Dodatkowo zastosowałem MBC na którym jest ustawione ciśnienie 0.8 bara. Nie jest to ciśnienie do jazdy na codzień. Turbina pompuje tyle, kiedy naciśne zmyślny guziczek w szoferce. Na codzień mam doładowanie rzędu 0.6 bara. Paliwa było troche za mało, więc zastosowałem dodatkowe wtryskiwacze, po każdym na cylinder. O odpowiednią ilość paliwa dba pompa paliwa firmy Walbro 255. Niestety nie mam wykresów z hamowni, bo jeszcze na niej nie byłem. Pojawię się na niej,żeby oststecznie wyrególować samochód.
Droga była długa, włożyłem w ten projekt wiele pracy, to co mogłem robułem sam lub z pomocą kolegi, z którym spawaliśmy dolot i wydech. O kosztach raczej mówił nie będę. Przestałem liczyć na 5 tys zł. Za to frajda z jazdy niesamowita.
Czytałem kiedyś na forum, że ABF na turbo nie jeździ. Była to jakaś bzdura!!
Jak tylko będę miał wykresy to załącze linki!!
pzdr wszystkich!!!!
Nareszcie moge się pochwalić tym co nakombinowałem. Droga była długa.
Początkowo ( w maju 2006) w swoim ABF'ie zafundowałem wałki od Świątka. dawką paliwa sterował SMT6. Wydech wykonałem w EL-TEC'u wraz z dolotem, Spolerowałem i wygładziłem kanały w głowicy i kolektorze dolotowym. Uzyskane wyniki nie były wystarczająco zadowalające 177KM & 204Nm.
Przyszedł czas na drugi etap( pażdziernik 2006 ).
Wałki poszły na półeczke. Wykonałem kolektor wydechowy pod turbinke KKK K24
( jakiś wynalazek, kompresja K24, reszta zupełnie co innego ale KKK ), zamontowałem intercooler od Iveco ( tak jak większość małym kosztem ), odprężyłem silnik, stosując grubszą przekładke do uszczelki pod głowice. Uszczelke zakupiłem metalową od KR'a. Udało mi się w ten sposób uzyskać stopień sprężania żędu 9.3:1. Wykonałem orurowanie z kwasówki. Wydech zrobiłem właściwie od podstaw 2.5" kompletny przelot. Dawką nadal steruje SMT6. Dodatkowo zastosowałem MBC na którym jest ustawione ciśnienie 0.8 bara. Nie jest to ciśnienie do jazdy na codzień. Turbina pompuje tyle, kiedy naciśne zmyślny guziczek w szoferce. Na codzień mam doładowanie rzędu 0.6 bara. Paliwa było troche za mało, więc zastosowałem dodatkowe wtryskiwacze, po każdym na cylinder. O odpowiednią ilość paliwa dba pompa paliwa firmy Walbro 255. Niestety nie mam wykresów z hamowni, bo jeszcze na niej nie byłem. Pojawię się na niej,żeby oststecznie wyrególować samochód.
Droga była długa, włożyłem w ten projekt wiele pracy, to co mogłem robułem sam lub z pomocą kolegi, z którym spawaliśmy dolot i wydech. O kosztach raczej mówił nie będę. Przestałem liczyć na 5 tys zł. Za to frajda z jazdy niesamowita.
Czytałem kiedyś na forum, że ABF na turbo nie jeździ. Była to jakaś bzdura!!
Jak tylko będę miał wykresy to załącze linki!!
pzdr wszystkich!!!!