Aktualizacja, w końcu po 2ch latach wymieniłem sprzęgło, oraz po ponad roku zamontowałem czujnik EGT w turbinę.
Pacjent, Skrzynia ERF:
Skrzynia przygotowana do wyjęcia:
Wyjęta półoś od strony kierowcy:
Skrzynia zdjęta, stare sprzęgło i dwumas:
Skrzynia okropnie brudna, powodem był cieknący uszczelniacz wałka głównego w skrzyni, uszczelniacz wału oraz wysprzęglik:
Stare sprzęgło, aż dziwne że utrzymywało jeszcze czasami 430Nm przy ujemnych temperaturach, w lecie trzymało cały czas:
Stary dwumas, spękana powierzchnia cierna, brak luzów co mnie zdziwiło:
Cieknący uszczelniacz wału:
Uszkodzona tarcza sprzęgłowa, pęknięte elementy trzymające okładzinę:
Skrzynia wymyta i wyczyszczona z wymienionymi simmeringami, sprawdziłem również luz na wałku głównym, o dziwo nie ma wcale luzu:
Wymieniony uszczelniacz wału, wyczyszczony blok, zamontowana czujka EGT:
Zamontowany używany dwumas:
Zamontowane wzmocnione sprzęgło:
Skrzynia na miejscu.
Sprzęgło pracuje bardzo ładnie, dużo lżej od starego, zrobiłem 500km docierania tarczy do docisku i dwumasu zanim zaczęłem upalać, dotychczas nie odnotowałem żadnych uślizgów.
EGT na poziomie 900st przy ponad 200kmh.
W planie wałek (już kupiony) oraz większe wtryski (Firady HF80 lub HF120)