Moderator: G0 Karcio
Kolega miał w S3 takie zawieszenie i mówił, że różnice dało się odczuć, ale nie wspominał nic czy płaciłby za nie ponownie. Ja mam standardowe zawieszenie z 18" i w porównaniu do mojej byłej V z 17" nie jest tak źle, ale i tak omijam większość ulic w moim mieście bo nie chce się denerwować 
A skrzynia manualna czy wszechobecna już DSG?
Schiberdach (auf Deutsch) mnie nie leży - jestem wysoki, a szyber obniża podsufitkę o ponad 4 centymetry i waży ekstra 20 kg - za przyjemność skorzystania 2-3 razy w roku... Nie, dziękuję.ravraj pisze:Wziełem pełną opcje - doslownie wszystko wraz z szyberdachem nawet ale bez zbędnej mi nawigacji i bez kubłów o których wspomniałeś... kolor niebieski
i nadal nie wiem czy dobrac to zawieszenie...
S3 ma tylko dwa ustawienia zawieszenia, a golfina ma pierdyliard, czyli 3MatthewG pisze:Jeśli nie ma kubłów to nie ma wszystkiego
P.S. Przepraszamy autora tego tematu za off topic
a na pogotowie możesz nie zdążyć, bo zainstalujesz furę w drzewie bez trybu Sport. Chyba, że zmieniasz bieg szybciej niż dwusprzęgłowy automat. Zawsze i wszędzie Wtedy manual rządzi. Dach jest trochę niżej, ale ja i tak mam fotel na full nisko, więc i tak mi dużo centymetrów pozostaje nad głową Ale jak już wydajesz na R-kę tyle grubych tysięcy to nad tym DCC bym się w ogóle nie zastanawiał! Nigdy nie wiadomo jaką drogą się pojedzie a plomby też kosztują Jeśli tak to przepraszam bo nie wiedziałem. Z posta wynika, że ty chyba bardzo często z tą babcią musisz jeździć biedakuzlos pisze:S3 ma tylko dwa ustawienia zawieszenia, a golfina ma pierdyliard, czyli 3
Golfinkowe DCC ma Comfort (wieziemy babcię do kościoła), Normal (czyli standardowe ustawienia jak bez DCC) oraz Sport (bardzo szybko wieziemy babcię na pogotowie). S3 ma tylko Normal i Sport. Czyli bez DCC/Comfort babci do kościoła nie zawieziesz, wypadnie jej szczęka, dysk i straci przytomność
DSG jest mniam. Tydzień lub dwa i będziesz jaja robić sobie z pomysłów jazdy z manualem. No i ten strzał z rur przy zmianie biegu... Marzenie
Co do skrzyni to trochę się wahałem, głównie już po zakupie. Z mega szybką zmianą szczególnie z 1 na 2 w moim samochodzie jest raczej problem. Kiedy samochód jest zimny to wrzucanie poszczególnych biegów nie należy do najprzyjemniejszych, ale to chyba zaczyna być standardem bo w nowym Crafterze jest podobnie, w zimie kiedy odpali się samochód to trzeba się zapierać żeby wbić pierwszy bieg, o zgrozo. Sprzęgło nie jest bardzo męczące chociaż nie ukrywam, że jazda w korku moim byłym Golfikiem 1.9 TDI była przyjemniejsza 
Ten samochód w takich warunkach się dusi, co innego kiedy korków brak i ciągle zielona fala. Skrzynia, przynajmniej według mnie, najefektowniej pracuję kiedy olej w silniku osiąga jakieś 98 stopni, wtedy samochód aż sam się prosi o kolejne zbicia biegów w dół 
Natomiast hamulce to już zupełnie inna bajka. O ile w codziennym użytkowaniu są wystarczające i dają się bardzo łatwo dozować, to przy szybszych przejazdach i mocniejszych dohamowaniach momentalnie się przegrzewają.. Gdyby istniała możliwość przekładki to chyba bym się nie zastanawiał, chociaż ta w Golfiarze jest taka mięsista, bardzo mechaniczna, kiedy ta w Caddy'laku po prostu sobie jest...FINBabcia była metaforyczna, chodzi o komfort jazdy - cieszę się jednak, że przypadła do gustu, pomimo podeszłego wieku.ravraj pisze:Czyli faktycznie używasz tego ? Czy włączasz SPORT i jeździsz nim aż w 1 dzien w tygodniu wieziesz babcie do koscioła?
Bo jeżeli tylko wtedy zmieniasz tryb a tak to non stop na sporcie smigasz to ... ja to olewam.. wole szyberdach przy moich 170 cm wzrostu..
zawsze strasznie chciałem miec szyberdach...
Dobra decyzja, na pewno nie będziesz żałować.ravraj pisze:jutro dzwonie do salonu niech domówią to zawieszenie
1. DSG jest szybka. Niewielu znam osobników, którzy zmieniają biegi szybciej niż 0,1 sek...MatthewG pisze:Jeśli tak to przepraszam bo nie wiedziałem. Z posta wynika, że ty chyba bardzo często z tą babcią musisz jeździć biedaku Co do skrzyni to trochę się wahałem, głównie już po zakupie. Z mega szybką zmianą szczególnie z 1 na 2 w moim samochodzie jest raczej problem. Kiedy samochód jest zimny to wrzucanie poszczególnych biegów nie należy do najprzyjemniejszych, ale to chyba zaczyna być standardem bo w nowym Crafterze jest podobnie, w zimie kiedy odpali się samochód to trzeba się zapierać żeby wbić pierwszy bieg, o zgrozo. Sprzęgło nie jest bardzo męczące chociaż nie ukrywam, że jazda w korku moim byłym Golfikiem 1.9 TDI była przyjemniejsza Ten samochód w takich warunkach się dusi, co innego kiedy korków brak i ciągle zielona fala. Skrzynia, przynajmniej według mnie, najefektowniej pracuję kiedy olej w silniku osiąga jakieś 98 stopni, wtedy samochód aż sam się prosi o kolejne zbicia biegów w dół Natomiast hamulce to już zupełnie inna bajka. O ile w codziennym użytkowaniu są wystarczające i dają się bardzo łatwo dozować, to przy szybszych przejazdach i mocniejszych dohamowaniach momentalnie się przegrzewają..
P.S. Najlepsza skrzynia biegów z jaką miałem okazję jeździć to ta w Caddym 2.0. Dalej uważam, że w tym samochodzie najlepiej mi to wychodzi, a co najważniejsze najszybciej Gdyby istniała możliwość przekładki to chyba bym się nie zastanawiał, chociaż ta w Golfiarze jest taka mięsista, bardzo mechaniczna, kiedy ta w Caddy'laku po prostu sobie jest...FIN
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości
