mcsym, uznalem ze wnetrze i tak idzie pod plastiki wiedz bez sensu je lakierowac
poza tym dzwi i czesc pozostlaych elementow zostaly pokryte przez poprzednika jakims bitumem i trzeba by to bylo zdzierac do zywego
dzis chwilowo prace wstrzymalem poniewaz trafilo do mnie auto znajomego, wklejam zdjecia jako ciekawostke
cos terknelo w silniku i kiszka,
chcielismy sprawdzic kompresje wiec wykrecalismy swiece - wszystkie wyszyly ok poza jedna na 3 garze ktora jakos dziwnie sie okrecala, po jej wyjeciu zobaczylismy:
po tym postanowilismy wyjaz wtrysk na tym cylindrze ale nie udalo sie go wyjac.
zapadla decyzja o zdjeciu glowicy co tez dzis zrobilem
a o to co zastalem pod spodem
