Ja proponuję żeby zacisk dać na czarno albo czerwono
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
Moderatorzy: G0 Karcio, zlos, VIP
Dlaczego? Możesz napisać kilka słów o tym proszę?rademal pisze:Nie polecam tarcz nacinanych do jazdy codziennej.
Rozumiem. Dzięki za hinta.rademal pisze:Hamulce nacinane hałasują i to mocno. Odczuwa się wibracje i nie mówię o wibracjach na układ kierowniczy a karoserię...
Testowane na kilku autach i konfiguracjach.
Dzięki za infogluszcz pisze:Sam u Siebie będę kombinował z hamulcami i będą to zapewne zaciski 6tł. ZR18 z Q7/Cay./Touareg .Do tego adapter ,przewody w stalowym oplocie + płyn . Jest też opcja zmiany rozm. tarczy , bo te w oryginale 334 mm mają chore ceny
Idea nacinanej/nawiercanej tarczy polegała na czyszczeniu klocków - chłodzenie rzecz względna.rademal pisze:Ja bym zainwestował w w dobrą gładką tarczę np. ATE i do tego kupił mocny klocek.
Zmiana na stalowy oplot w przypadku zlosia nie jest potrzeba bo ma świeże auto, więc jego gumowe są raczej w dobrej kondycji, a po szutrach nie śmiga więc prawdopodobieństwo uszkodzenia jest minimalnegluszcz pisze:Z mojego doświadczenia wynika że zmianą na + w ukł.ham .jest zmiana przewodów ham . na stalowy oplot i dobry płyn .
JJacek pisze:Zmiana na stalowy oplot w przypadku zlosia nie jest potrzeba bo ma świeże auto, więc jego gumowe są raczej w dobrej kondycji, a po szutrach nie śmiga więc prawdopodobieństwo uszkodzenia jest minimalne
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości