[zewnątrz] mycie auta
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
aktywna piana ALADIN - OPINIE
Trzeba spłukać aktywną pianę, wziąć dwa wiaderka i umyć ręcznie z szamponem. Wtedy będzie czyste.
aktywna piana ALADIN - OPINIE
KnightRider1986, niby vp nautral podobno jest "łagodniejsza" dla wosków, ale korzystając dla testu kilka razy z tejże piany u znajomego stwierdzam że wosk dużo szybciej się poddaje (w ciągu miesiąca wystarczyły 3 mycia i wosku zostały resztki).
Oczywiście nie wykluczam że mogło to być spowodowane innymi czynnikami
Oczywiście nie wykluczam że mogło to być spowodowane innymi czynnikami
- KnightRider1986
- Mały gagatek
- Posty: 71
- Rejestracja: śr sty 26, 2011 14:53
- Lokalizacja: Pruszków
aktywna piana ALADIN - OPINIE
Shmatan no to jak przetestowane to tak jest
No to dzięki za wyrażone zdanie. No to zaniecham tematu aktywnej piany. Pozostanę wierny manualnej "ręcznej" formie dbania o mój samochód.

No to dzięki za wyrażone zdanie. No to zaniecham tematu aktywnej piany. Pozostanę wierny manualnej "ręcznej" formie dbania o mój samochód.
Tam gdzie zaczyna się Pruszków, kończą się Reguły.
aktywna piana ALADIN - OPINIE
aktywna piana nadaje się świetnie jedynie do czyszczenia wnętrza auta, zwłaszcza obicia tapicerskie, zastępuje ona Vanish, w porównaniu do Vanisha jest łagodna i nie musisz się martwić o jakiekolwiek przebarwienia na tapicerce i plastikach
Ptasia kupa
Panowie jak dbać o lakier, kiedy nad nami latają te zaje***e ptaszyska
Wczoraj myłem całe auto, dziś schodzę, patrzę jedna bomba na dachu, druga na masce, słyszałem, że trzeba takie coś od razu usuwać, bo żre lakier, byłem akurat u siostry w pracy, zagotowałem sobie wodę do kubeczka i ze szmatką, niestety na dachu już tak wyschła, że łatwo nie zeszła i po umyciu został ślad szorowania, nieziemsko się wku****em
Panowie jak sobie z tym radzicie? Jakie środki polecacie mieć ze sobą, żeby na miejscu usuwać wszystkie gówna itp, jak pielęgnujecie karoserie waszych aut?

Wczoraj myłem całe auto, dziś schodzę, patrzę jedna bomba na dachu, druga na masce, słyszałem, że trzeba takie coś od razu usuwać, bo żre lakier, byłem akurat u siostry w pracy, zagotowałem sobie wodę do kubeczka i ze szmatką, niestety na dachu już tak wyschła, że łatwo nie zeszła i po umyciu został ślad szorowania, nieziemsko się wku****em

Panowie jak sobie z tym radzicie? Jakie środki polecacie mieć ze sobą, żeby na miejscu usuwać wszystkie gówna itp, jak pielęgnujecie karoserie waszych aut?
Ptasia kupa
tak jak pisałem płyn do szyb nie z "tescko" następnie jakiś wosk lub politura bo płyny do szyb i naczyń są agresywne 

- kurczepieczone
- Ma gadane
- Posty: 220
- Rejestracja: sob paź 10, 2009 09:57
- Lokalizacja: Kraków
Ptasia kupa
Umyj porządnie auto, potem zrób glinkowanie i polerkę, na koniec połóż porządny wosk (np. Meguiars'a). Z dobrze zabezpieczonego i gładkiego lakieru łatwiej jest zmyć wszelkie kupy, robactwa itp. A przy okazji auto będzie się ładniej prezentować 

Re: Ptasia kupa
na wyschnieta kupe ptasia najlepsza slina, napluc na sciereczke i przejechac... sliny nieoszczedzac 

- pozdraVWiam
- Ma gadane
- Posty: 249
- Rejestracja: śr sty 27, 2010 12:11
- Lokalizacja: POZNAŃ
- Kontakt:
Mycia parowe
według mnie mycie ręczne jest najlepsze,auto brudne np od błota jedziesz na myjkę dobrze spłukujesz i myjesz gąbką.a parowa!!! twarde błoto kula sie po lakierze i rysuję warstwę!!!! NIE NIE
JA NA PEWNO NIE POJADĘ NA TAKA MYJNIE PAROWĄ,PAROWA JEST CHYBA DOBRA ALE NA CZYSTE AUTA KTÓRE SĄ TYLKO ZAKURZONE JAK W SALONIE STOJĄ

viewtopic.php?f=87&t=426893" onclick="window.open(this.href);return false;
- pozdraVWiam
- Ma gadane
- Posty: 249
- Rejestracja: śr sty 27, 2010 12:11
- Lokalizacja: POZNAŃ
- Kontakt:
Mycia parowe
ok spoko spoko:)użyłem tego dla pokreślenia sprawy. ale postanawiam poprawę:)
viewtopic.php?f=87&t=426893" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ptasia kupa
Dobrze gada !Shmatan pisze:quick detailer i miękka fibra
Ew. pod ciśnieniem to badziewie zmyć coby nie zarysować lakieru .
A co do samych ptasich kup - to mają w sobie coś żrącego i trzeba te badziewie jak najszybciej usuwać !
Do zabezpieczania, coby się tak nie wżerało polecam woskować auto co jakiś czas !
Wtedy brud nie ima się tak lakieru, lepiej schodzi, a karoseria jest dobrze zabezpieczona

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości