[zewnątrz] polerowanie lakieru

miko · Post autor: **miko** » sob sty 05, 2013 23:40

Bio pisze:jedź jedź

hehehe

zzaabboo · Post autor: **zzaabboo** » pt lut 15, 2013 01:51

Polermajster dał du** pierw się ogląda lakier czy można polerkę zrobić i uświadomić klienta że będzie lipa itp. pasta g3 wcale nie jest do d** tylko zależy od polermajstra trochę wprawy i jest zajebiście (+ do tego 3m fioletowy korek) i nie ma mowy o żadnych hologramach itd.

Salwinek91 · Post autor: **Salwinek91** » pt lut 15, 2013 09:43

zzaabboo, idealnie opisałeś robotę lakierników. G3 + fioletowy korek 3M. Tylko że fioletowy korek nie usuwa hologramów tylko je maskuje

co po kilku myciach wychodzi od nowa i komu ty wkręcasz że efekt będzie elegancki. Może i będzie w trakcie odbierania auta od tego ,,polermajstra" ale jak długo? Tydzień? Dwa? Miesiąc?

Pozdrawiam

zzaabboo · Post autor: **zzaabboo** » pt lut 15, 2013 13:29

Salwinek91 dlatego napisałem że zależy od polermajstra możesz wierzyć lub nie mój kolega samą podkreślam samą g3 wypolerował czarny metalik że smug nie było(trochę czasu zajeło) ale efekt zajebisty zależy od proporcji g3 a woda

ale wolę się nie kłucić

Post autor: **Shmatan** » pt lut 15, 2013 14:57

zzaabboo, jaaasne, tylko po pierwszym psiknięciu IPA wyskoczyłyby hologramy

Salwinek91 · Post autor: **Salwinek91** » pt lut 15, 2013 15:43

zzaabboo pisze: możesz wierzyć lub nie mój kolega samą podkreślam samą g3 wypolerował czarny metalik że smug nie było(trochę czasu zajeło) ale efekt zajebisty

Ale ja ci naprawdę wierzę że tak było. Tylko powiedz jeszcze ile czasu tak było, ile myć samochód przeszedł, czy było używane coś do wymycia reszty past i wypełniaczy np IPA tak jak Shmatan, napisał. I powiedz jeszcze ile to czasu koledze zajęło, bo o $$$ się nawet nie pytam...

zzaabboo · Post autor: **zzaabboo** » pt lut 15, 2013 19:46

zawsze po polerce jedzie na bezdotyk (dobrze ma bo blisko) potem cleaner i wosk i nie uważam że g3 jest najlepsze ale też nie ostatnie więc proszę nie unosić sie pozdrawiam zamiast się sprzeczać to lepiej

Salwinek91 · Post autor: **Salwinek91** » pt lut 15, 2013 21:42

zzaabboo pisze:zawsze po polerce jedzie na bezdotyk

Trochę nie bardzo te mycie po polerce. Na bezdotyku to tylko z kurzu przepłucze samochód co się napyliło z past ale nie umyje go w należyty sposób. To że cleaner i wosk o niczym nie świadczy jak jest samochód nie umyty dobrze z past.

zzaabboo pisze:zamiast się sprzeczać

Nikt tu się nie sprzecza

Mamy wolność słowa, każdy wyraża swoją opinię, ja mam taką ty masz inną, każdy wie swoje. Klient wybierze

zzaabboo pisze:lepiej

zzaabboo · Post autor: **zzaabboo** » sob lut 16, 2013 00:20

no to osiągnęliśmy consensus

MK_TRE · Post autor: **MK_TRE** » śr lut 20, 2013 07:54

Wiam temacik o polerce wiec. zapytam tutaj
Przymierzam sie do polerki mechanicznej swojego czarnucha auto golf 3mam caly zestaw kosmetykow maszyne talerze 75mm i 125mm z padami 100mm i 135mm
Czy moglby kros mi naswietlic jak ugrysc takie przetloczenia jak sa w golfie 3 na nadkolach czy masce wiadomo nacisk polerki zmniejszamy zeby kuku nie zrobic ale czy dojezdzamy do ow przetloczenia zostawiamy je jedziemy dalej a samo przetloczenie recznie np.na tricolor.
czy jest jakas specjalna technika jak poddesc pod przetloczenie na elemencie maszyna prosze o porade

miko · Post autor: **miko** » śr lut 20, 2013 10:26

MK_TRE pisze:czy dojezdzamy do ow przetloczenia zostawiamy je jedziemy dalej a samo przetloczenie recznie np.na tricolor.

Tam gdzie możesz dojść jedziesz wszystko maszyna (małymi lub dużymi padami - przydadzą też się te o wielkości 80) kontrolując nacisk i temperaturę. Jeśli masz możliwość pożyczenia lub masz swój, zrób pomiary grubości powłoki. Jeśli są małe przetłoczenia to nie ma problemu, nie ma strachu, na pewno bezbarwnego jest sporo, przy zakończeniach paneli i ostro zakończonych przetłoczeniach musisz po prostu na wyczucie. Delikatnie jak z kobietą

Wiadomo, że robiąc korektę pierwszy raz, będziesz jeździł polerką uważając jak z jeżem, ale nie zrażaj się będzie dobrze. Grunt to zdrowy rozsądek i nigdzie się nie spiesz. Doba polerka wymaga czasu, nieraz kilku przejazdów ostrą pastą na jednym panelu, wszystko zależy jaki efekt chcesz osiągnąć. Tricolorem jedziesz tylko miejsca gdzie nie dojdziesz maszyna np. pod klamkami.

MK_TRE · Post autor: **MK_TRE** » śr lut 20, 2013 13:32

miko pisze:
MK_TRE pisze:czy dojezdzamy do ow przetloczenia zostawiamy je jedziemy dalej a samo przetloczenie recznie np.na tricolor.

Tam gdzie możesz dojść jedziesz wszystko maszyna (małymi lub dużymi padami - przydadzą też się te o wielkości 80) kontrolując nacisk i temperaturę. Jeśli masz możliwość pożyczenia lub masz swój, zrób pomiary grubości powłoki. Jeśli są małe przetłoczenia to nie ma problemu, nie ma strachu, na pewno bezbarwnego jest sporo, przy zakończeniach paneli i ostro zakończonych przetłoczeniach musisz po prostu na wyczucie. Delikatnie jak z kobietą

Wiadomo, że robiąc korektę pierwszy raz, będziesz jeździł polerką uważając jak z jeżem, ale nie zrażaj się będzie dobrze. Grunt to zdrowy rozsądek i nigdzie się nie spiesz. Doba polerka wymaga czasu, nieraz kilku przejazdów ostrą pastą na jednym panelu, wszystko zależy jaki efekt chcesz osiągnąć. Tricolorem jedziesz tylko miejsca gdzie nie dojdziesz maszyna np. pod klamkami.[

Yhymm no to teraz tak z miernikiem grugosci lakieru kiszka bo nie mam lakier na golfie 3akryl jest tylko czyli bez klaru.
No przetloczenia niby sa nie duze leca wzdluz przednich nadkoli po przednie i tylne drzwi wszystko w gornej czesci.
Masz racje pierwszy raz bede glaskal delikatnie jak kobiete bo szczerze mowiac sie boje.
A efekt ma by jak najlepszy jesli bedzie trzeba zrobie dwa podejscia na element.
Jeszcze jedno pytanko pewnie kazdy sie orientuje jak wygladaja przednie tylne drzwi i przednie nadkole i to przetlocznie dolna czesc wieksza wiadomo duzym padem135a nad przetloczeniem jedt juz tylko jakies 10cm elementu na wysokosc i wyzej juz uszczelka wiadomo zamaskowana bedzie tasma i teraz pad powinien przylegac caly do powierzchni polerowanej ale jak bedzie wiekszy nie i bedzie wchodzil na sam rant tego przetloczenia nieszczesnego nic sie nie stanie lakier jest ori nie chcialbym doswiadczyc przebicia i czy nie poszarpe pada jal nie bedzie caly przylegal tylko jego czesc jego powierzchni bedzie pracowac chyba to dobrze wytlumaczylem

miko · Post autor: **miko** » śr lut 20, 2013 13:57

MK_TRE, maszyna w dłoń i lecisz, nie bój się nic nie przebijesz. Jak nie masz bardzo mocnych rys, to po dwóch przejazdach będzie lux.

MK_TRE · Post autor: **MK_TRE** » czw lut 21, 2013 09:17

miko pisze:MK_TRE, maszyna w dłoń i lecisz, nie bój się nic nie przebijesz. Jak nie masz bardzo mocnych rys, to po dwóch przejazdach będzie lux.

I o takie cos mi chodziło

niech tylko sie z lekka ociepli biore sie do działania sprzet jest zestaw caly kosmetykow tez.
A teraz studiuje edukuje i praktykuje