aaz plus kolektor awx
: ndz sie 19, 2012 11:55
jak w temacie da sie ? p&p czy jakas rzezba? jakie sa korzysci po zastosowaniu tego kolektora majac na uwadze modzenie tego silnika w tym wieksza pompa i inne
dlaczego dziadostwo? na pewno bedzie lepsze jak ori AAZ, a 1Y i jesli kolega ma jakies T3 to niech ten 1Y sobie odpuszcza (ze skrzynia 4T,CHD), wydechu nie pusci wowczas.arwam pisze:le szczerze lepiej zrobić jakiś ustom niż to dziadostwo pasować, kolektor od 1Y jest o niebo lepszy.
dokladnie, trzeba zapodac kolektor z passata b2 wydechowy rzecz jasna, ja mimo tego mialem problem z dp, skrzynia, i kolektor 1y zdal sie na nic- aktualnie na sprzedaz, na to miejsce wchodzi lada dzien awx.ciepek pisze:Poza tym jak zasadzisz kolektor od 1y to turbawke trzeba dac na dół bo inaczej nie wlezie czyli znowu odwacac kolektor wydechowy cudować z dolotem ,dp, wydechem
ciepek pisze:Arwam ...jesli koletor awx jest dziadostwo to dlaczego niemal wszedzie w rocznikach 2000-2010 w silnikach 1,9 -2.0 grupy vw, oooo jest to montowane? np arl ,brd (170 koni)
jak będzie dopiero wstawać to pół biedy, gorzej jeśli już przy tych obrotach będzie max doładowaniewitboy pisze:bo przeciez 1,5 tys i turbo wstanie...
Arwam cos krecisz...arwam pisze:ciepek pisze:Arwam ...jesli koletor awx jest dziadostwo to dlaczego niemal wszedzie w rocznikach 2000-2010 w silnikach 1,9 -2.0 grupy vw, oooo jest to montowane? np arl ,brd (170 koni)
a wytłumacz dlaczego po zamontowaniu kolektora od 1Y jak miałem jeszcze problem z podstawianiem zaworów potęgowało ten efekt? dlatego że powietrze w poszczególnych kanałach miało znacznie większą energię kinetyczną co powoduje lepsze napełnienie cylindra, mimo małego ciśnienia doładowania, wtedy minimalizujesz straty związane z wydechem a to skutkuje już przyrostem mocy i momentu na kołach.
.
to wytłumacz dlaczego się stosuje układy dolotowe o zmiennej długości jak i zmienne fazy rozrządu...ciepek pisze:żeby coś miało energie kinetyczna musi miec mase i predkośc .masa powietrza w dolocie jest niemal zerowa. powietrze to nie woda.Zauważ ze w kolektorze ssacym naszych silników jest nadcisnienie 200-300% czyli 2-3 bar od wartości 0.A wiec dalej idąc działa tu prawo Pascala które mówi że cisnienie rozchodzi sie we wszystkich kierunkach jednakowo. gdyby było inaczej nie walono by tych kolektorów do sportowych wersji tdi i dodatkowo jeszcze zawraca sie powietrze o 180st w intercoolerze.
ciepek pisze:Zastanawiam sie jeszcze co ma wspólnego kolektor ssacy ze stratami na wydechu...
witboy pisze:arawam kolega ma na spezedaz sterowanie podcisnieniowe map sensoerem avt, i coraz bardziej nad taka turbina sie zastanawiam do aaz ale boje sie o wyfruniecie walu... bo przeciez 1,5 tys i turbo wstanie...