Problem ze sprzęgłem i skrzynią biegów
: czw lut 03, 2011 15:47
Witam wszystkich. Oto problemy mojego mk4. Jest to 1.4 16V o oznaczeniu AKQ, oznaczenie skrzyni biegów DUW. Mój problem dotyczy następującej kwestii:
-mam okazję od czasu do czasu przejechać się innymi samochodami niż moje mk4, zauważyłem, że sprzęgła w innych autach są bardziej sprężyste i twarde, niż moje sprzęgło, moje jest miękkie i trudne do wyczucia.
-po puszczeniu pedału sprzęgła słychać gwizdanie, odgłos ten pojawia się od razu w momencie 'brania' sprzęgła. To gwizdanie, przypominające miałczenie, słychać zarówno na postoju, jak i podczas jazdy na niskich prędkościach obrotowych. Najbardziej chyba gwiżdże na drugim i trzecim biegu.
-jeżdżę już mk4 od półtorej roku, a ciągle nie potrafię płynnie i sprawnie przyspieszać. W momencie puszczania sprzęgła jest coś takiego, jakbym strzelał ze sprzęgła spod świateł, jest takie szarpnięcie. Zdarza się to na każdym biegu, nawet na piątce jest szarpnięcie. Mogę zrobić to delikatnie, na 'uślizgującym' się sprzęgle, wtedy jest trochę płynniej, ale wiadomo - trwa to zdecydowanie za długo. A każda szybsza próba puszczenia sprzęgła kończy się strzałem, szarpnięciem. Miałem walniętą poduchę skrzyni, lewarek zmiany biegów strasznie 'spacerował', wymieniłem i jest okej.
-po dłuższej jeździe, gdy silnik i mechanizmy dobrze się rozgrzeją (jakieś 30km) lewarek zmiany biegów robi się taki sflaczały, nie chce odbijać czasami i nie jest precyzyjny, w biegi trzeba wycelować i haczą. Zdarzy się, że wydaje się, że bieg wszedł, przy puszczaniu sprzęgła zazgrzyta i bieg wyskoczy. Wtedy ponownie trzeba wrzucić bieg i jest okej.
-czasami po rozgrzaniu auto na jedynce i dwójce przy wolnej jeździe, około 15km/h, np w korku, szarpie, robi skoki do przodu, jakby w układzie napędowym był jakiś luz.
Czy te wszystkie objawy mogą świadczyć o popularnej usterce w tych egzemplarzach, mianowicie o zerwanych nitach? Czy problemu raczej doszukiwać się w sprzęgle?
Z góry dziękuję za wszelkie uwagi.
-mam okazję od czasu do czasu przejechać się innymi samochodami niż moje mk4, zauważyłem, że sprzęgła w innych autach są bardziej sprężyste i twarde, niż moje sprzęgło, moje jest miękkie i trudne do wyczucia.
-po puszczeniu pedału sprzęgła słychać gwizdanie, odgłos ten pojawia się od razu w momencie 'brania' sprzęgła. To gwizdanie, przypominające miałczenie, słychać zarówno na postoju, jak i podczas jazdy na niskich prędkościach obrotowych. Najbardziej chyba gwiżdże na drugim i trzecim biegu.
-jeżdżę już mk4 od półtorej roku, a ciągle nie potrafię płynnie i sprawnie przyspieszać. W momencie puszczania sprzęgła jest coś takiego, jakbym strzelał ze sprzęgła spod świateł, jest takie szarpnięcie. Zdarza się to na każdym biegu, nawet na piątce jest szarpnięcie. Mogę zrobić to delikatnie, na 'uślizgującym' się sprzęgle, wtedy jest trochę płynniej, ale wiadomo - trwa to zdecydowanie za długo. A każda szybsza próba puszczenia sprzęgła kończy się strzałem, szarpnięciem. Miałem walniętą poduchę skrzyni, lewarek zmiany biegów strasznie 'spacerował', wymieniłem i jest okej.
-po dłuższej jeździe, gdy silnik i mechanizmy dobrze się rozgrzeją (jakieś 30km) lewarek zmiany biegów robi się taki sflaczały, nie chce odbijać czasami i nie jest precyzyjny, w biegi trzeba wycelować i haczą. Zdarzy się, że wydaje się, że bieg wszedł, przy puszczaniu sprzęgła zazgrzyta i bieg wyskoczy. Wtedy ponownie trzeba wrzucić bieg i jest okej.
-czasami po rozgrzaniu auto na jedynce i dwójce przy wolnej jeździe, około 15km/h, np w korku, szarpie, robi skoki do przodu, jakby w układzie napędowym był jakiś luz.
Czy te wszystkie objawy mogą świadczyć o popularnej usterce w tych egzemplarzach, mianowicie o zerwanych nitach? Czy problemu raczej doszukiwać się w sprzęgle?
Z góry dziękuję za wszelkie uwagi.