Forum.VWGolf.pl

Mam takie pytanie w sprawie odpowietrzania układu hamulca przy okazji wymiany płynu hamulcowego za pomocą wysysarki do oleju? Czy jak podepne wężyk pod zawór odpowietrzający zacisk i delikatnie pociągnę płyn przeleci mi przez cay układ? Czy nic się nie stanie ?

Skąd taki pomysł ? Nie zapowietrz układu, bo będziesz mieć problem z odpowietrzeniem modułu ABS.

Mam wysysarkę olejową , układ się nie zapowietrzy bo będę cały czas kontrolował stan płynu w zbiorniczku . Brakuje mi drugiej osoby do pompowania pedałem hamulca .Wczoraj był regenerowany zacisk tylnego hamulca , przy okazji odpowietrzania chcę wymienic płyn . Korzystając z tematu odpowietrzanie z abs postepuje się tak samo jak bez abs-u? Od najdalszego koła do pierwszego od pompy . Podczas regeneracji tylnego zacisku płyn był cały czas w zbiorniczku.

bandit_600 pisze:odpowietrzanie z abs postepuje się tak samo jak bez abs-u?

Tak.

bandit_600 pisze:Mam takie pytanie w sprawie odpowietrzania układu hamulca przy okazji wymiany płynu hamulcowego za pomocą wysysarki do oleju? Czy jak podepne wężyk pod zawór odpowietrzający zacisk i delikatnie pociągnę płyn przeleci mi przez cay układ? Czy nic się nie stanie ?

Ja tak robię i nic się nie dzieje.

A mógłbyś mi podpowiedzieć jak ty to robisz?

Trzeba pilnować żeby nie zabrakło płynu w zbiorniczku i szczelnie połączyć rurkę ssącą od wysysarki z odpowietrznikiem.
Popuszczasz odpowietrznik i uruchamiasz ssanie w wysysarce dobrze mieć przewód przeźroczysty wtedy widać czy idą bańki.

płyn się sam wyleje jak odkręcisz odpowietrzniki z założonymi rurkami włożonymi pod poziom płynu do naczynia, a na koniec i tak trzeba odpowietrzyć używając ciśnienia pompy hamulcowej. Skoro już taki samotny jesteś to kucając za tylnym kołem jedną ręką zakręcaj i luzuj odpowietrznik a drugą naciskaj hamulec używając odpowiednio długiej listwy, silnik sobie odpal to się nie zmęczysz bo wspomaganie zadziała. Mnie się też zdarza być samotnym to wówczas tak robie

Paweł Marek, Albo VAGiem

Udało się znaleść pomocną osobę do pompowania pedałem hamulca.Odpowietrzałem cały układ tył lewy tył prawy przód prawy ,lewy przód ina zgaszonym silniku bez włączonej stacyjki . Teraz gdy płyn świeży podczas naciśnięcia pedału hamulca nastepuje lekkie przyhamowanie (delikatne) potem chwile nic i zaczyna hamować normalnie. Płyn w zbiorniczku podczas odpowietrzania był cały czas max. Metoda odpowietrzania powtórzona dwókrotnie żadnego bąbla powietrza nie ma a efekt hamulca taki sam .

bandit_600 pisze:Metoda odpowietrzania powtórzona dwókrotnie żadnego bąbla powietrza nie ma a efekt hamulca taki sam .

Odpowietrz przez VAG a jak to nie pomorze to zmień zaworek na serwie.

Mam jeszcze jedno pytanie w sprawie zaworka w serwie . Po zgaszeniu auta po 5min. próbuje nacisnąć hamulec i jest strasznie twardy, po odpaleniu pedał robi się miękki.W seacie leonie mojej dziewczyny nawet gdy wsiadam po kilku godz. pedał hamulca jest miękki tak jak przy zapalonym silniku . i teraz nie wiem które działa prawidłowo?

bandit_600 pisze: Po zgaszeniu auta po 5min. próbuje nacisnąć hamulec i jest strasznie twardy, po odpaleniu pedał robi się miękki.

prawidłowo

Powiedzmy że jest nieszczelność, powinno znacznie dłużej trzymać podciśnienie a gdzie ta nieszczelność to nie wiem, możesz szukać po wężu zaworku zwrotnym ,uszczelce jak wąż wchodzi do serwa, tylko nie wiem czy jest sens, sens szukania byłby gdybyś odczuwał że hamulec jest zauważalnie słabszy w czasie jazdy