Forum.VWGolf.pl

Wiem temat wałkowany miliony razy czytałem wiele jednak większość z wymienionych problemów nijak sie ma do mojego nic mi nie pasuje. Jechałem wczoraj pedał wpadł w podłogę i auto nie hamuje jak napompuje pedał to robi sie twardszy ale nie skutkuje to wcale lepszym hamowaniem. Tarcze z przodu 11mm grubości klocki też ok, bebny i szczeki tez chyba nie najgorsze okladziny szczęk mają z 4-5m. Wszędzie raczej sucho po za delikatnym poceniu na kolektorze sily hamowania i cylinderku z tyłu na bębnie. Jestem w stanie wymienic szczeki bebny i klocki z przodu oraz wymienić plyn i ten cylinderek bo chcialem ogarnać mimo wszystko hamulce przed zima ale nie wiem czy to cos da gdzie można szukać jeszcze przyczyn ??

pompa, serwo,szczelnosc na serwie,szczegolowo szczelnosc ukladu,stan elastycznych przewodow ,czyli wszystko,ale na poczatku sprobuj to odpowietrzyc

Temat do zamknięcia na korektorze sily hamownia nieszczlność i wypłynał cały płyn

03iverson91 pisze:Temat do zamknięcia na korektorze sily hamownia nieszczlność i wypłynał cały płyn

z tymy korektorami to tak jest ,dziwne ze w mk2 tego nie bylo a tez hamowalo

Podepnę się pod temat aby nowego nie zakładać.
Auto z ABS-em, lecz nie działa bo 3 czujniki walnięte

Wczoraj jadąc w trasie podczas hamowania przed światłami nagle pedał wpadł w podłogę, ręczny do góry, prędkość nie duża to wyhamowałem.
Ruszam dalej kolejna próba i znowu poszedł głęboko, więc zobaczyłem co się stanie jak przed mocnym hamowaniem pod pompuję trochę na pedale no i wtedy lepiej już hamował.
Wcześniej już tak pomału wyczuwalne było hamowanie dopiero bliżej podłogi a teraz taki klops.

Na czym się skupić?? Dodam, że do tej pory jak silnik był wyłączony to pedał robił się twardy i dopiero odpuszczał po odpaleniu (tak jak powinno być).
Teraz jest tak, że zrobi się twardszy ale tak jakby "przepuszcza" bo da się trochę wcisnąć.
Kolejnym dziwnym zjawiskiem jest to, że podczas wciskania pedału hamulca przy włączonym silniku na postoju odczuwalne są wibrację/zmieniające się obroty silnika. Nie są jakieś mocne, ponieważ nie widać tego na obrotomierzu. Tak jakby coś z podciśnieniem.

Podsumowując, żeby na prawdę hamowanie było ekstra, potrzeba pod pompować pedałem hamulca.

plyn ci nie wylecial?

vp-tdi pisze:plyn ci nie wylecial?

Właśnie nie, pierwsze co sprawdziłem to czy jest. Stan się nie zmienia.
Zmieniłem wcześniej jakiś dłuższy czas temu zaworek zwrotny od serwa do kolektora bo myślałem, że może on puszcza i dlatego tak silnik trochę faluje ale nic to nie zmieniło.

to moze gumki w pompie padly albo serwo.

sprobuj na wlaczonym motorze wcisnac pedal hamulca i trzymaj wcisniety mocno,zaobserwoj czy ci nie wjezdza pomalu w podloge,gdyby tak bylo,to pompa puszcza na sekcjach ,jesli nie to przynajmniej wykluczasz pompe

Miałem to właśnie napisać. Zrobiłem próbę, jak stoję na światłach i trzymam wcisnięty pedał hamulca to niestety wciska się delikatnie do spodu :/
Spytałem mechanika, mówi żeby spróbować odpowietrzyc najpierw.

to objaw nieszczelnosci pompy,odpowietrzanie nic nie da

Póki co temat rozwiązany.
W sobotę wymieniłem cały płyn hamulcowy w Variacie, bo stary kolorem przypominał "starą zieloną herbatę".
Przy okazji, jako że było to robione metodą na podciśnienie to ładnie odpowietrzył się cały układ .
Przyczyną takiego zachowania pedału mógł być również jakiś syfek w układzie, ponieważ w prawym przednim kole po wykręceniu całkiem odpowietrznika nie leciał w ogóle płyn
Podsumowując, godzinka pompowania ręczną pompką i wymiana płynu polepszyło hamulce bez dwóch zdań. Teraz skok pedału do momentu hamowania to jest jakieś 5-6 cm i koła są blokowane