Forum.VWGolf.pl

Koledzy, jakiś nietypowy problem. Chciałem założyć nakładki na pedały z 25th. Namęczyłem się, ale po dość długim czasie zostały założone. Wszystko pięknie, ładnie, ale teraz ciągle świecą mi światła STOP. Wygląda to tak: zatrzymuje samochód, zamykam drzwi i STOP świeci, ale gdy wezmę minimalnie pedał hamulca do góry to STOP gaśnie. Nie wiem, czy jakimś niefortunnym trafem uszkodziłem czujnik STOPu, ale jeśli tak to niby jakim cudem? Drugi problem...ruszam z jedynki, zaraz zmiana na drugi bieg i czuje jak samochód hamuje, aż lecę do przodu, nie dość, że STOP świeci to auto hamuje do momentu aż wezmę butem podważę minimalnie pedał hamulca i wtedy idzie. Hamuje mi też na 3 biegu i 4, ale pedał hamulca wezmę do góry, światła STOP gasną i jedzie dalej, jak mi hamuje to jak chce dać buta do końca to auto nie idzie. Nieraz wystarczy, że puszczę gaz i jeszcze raz go wcisne i jedzie dalej, ale też nie długo. Luz na pedale STOP jest taki sam jak i na sprzęgle więc jeśli to jest na jakiejś sprężynie to nie może być uszkodzone bo sprzęgło działa przy takim samyml minimalnym luzie.

Najprościej będzie zrzucić nakładki i zobaczyć, czy dalej się to dzieje

Ja umrę jak będę miał je znowu założyć , niemiłosiernie ciężko się je zakłada . Zresztą zacząłem grzebać przy STOPie w sobotę (znaczy w sobotę chciałem je założyć, ale było tak ciężko, że odpuściłem) i usterka powstała na mieście mimo, że nakładki udało się założyć w niedzielę.

że hamuje, to dziwne...ale u mnie wystarczy że światła stopu się palą i auto na pewno przestaje przyspieszać. Obadać czy czegoś nie wygiąłeś/połamałeś...i chyba następnym krokiem będzie wymiana czujnika.

Witam a może to regulacja czujnika?

Problem rozwiązany. Po wymianie czujnika świateł STOP jak ręką odjął. Można zamknąć.