Forum.VWGolf.pl

Witam,

ostanio pojawił mi się taki problem że podczas jazdy w ciepły dzień zaczęła parować szyba centralnie od strony nawiewu na szybe

zazwyczaj paruje podczas jazdy w deszcz ale tutaj normalnie nie było żadnego deszczu.

Jak zaparuje to nie da rady tej pary zlikwidować przy pomocy nawiewu (zasze przecież ciepłym powietrzem schodziło elegancko a tutaj nic powiedziałbym że nawet bardziej zaparowuje wtedy)
to zjawisko jest na tyle szkodliwe że niebezpiecznie jest jeździć tym autem, widoczność tak niska że unikam jazdy nim

jak włączę climatronic na minimalną tamperatuę to tak jakby proces zaparowywania jest wolniejszy

Płynu chłodniczego mi nie ubywa więc wąpie żeby nagrzewnica była uszkodzona

kupiłem nawet specjalne środki które działają przeciwko zaparowywaniu i zero efektu para nadal sie po kilkunastu sekundach pojawia, kasa na środki wyrzcona w błoto

czy ktoś wie co może być przycyzną?

dodam że jakieś 4 tygodnie temu auto było na pełnym serwisie klimy
(wcześniej nic sie nie działo ale pojechałem na taki serwis kontrolny okazało się że trzeba było nabić czynnik, wymienić filtr) nic pozatym

Sprawdź czy nie masz błędów czujników temperatury w klimie lub którychś klapek.

Tu masz ciekawy temat.Zwróć uwagę na post kolegi grg474.
viewtopic.php?f=143&t=564471" onclick="window.open(this.href);return false;

Nie masz przypadkiem rozszczelnionej nagrzewnicy ? Zaparowane miejsce nie jest tłuste ?
Jak dajesz niższą temperaturę to zamyka bardziej przelot przez nagrzewnice i dlatego słabiej ci paruje.

Dziękuję Wam Wszystkim za pomoc ale problem z zaparowywaniem znikł kilka dni temu tak samo nagle jak się pojawił

do teraz nie wiem co jest przyczyną ale być może tak jak mówicisz elemenateur, że któraś klapka się zacięła

Cud Podobny problem mialem u siebie jednak to była nagrzewnica.

problem wrócił po jakimś czasie
zaatakowało mnie 3 dni temu o 5 rano na autostradzie jak jeszcze ciemno było
wtedy już byłem w 100% przekonany że to nagrzewnica cieknie bo z kratek od nawiewu dosłownie para się wydobywała w dodatku odczuwalna była woń płynu chłodniczego
nie dało rady tego niczym zlikwidować bluzą szybę przecierałem a z prawej strony okna miałem uchylone żeby się to wydobywało
po przejechaniu 200km wstąpiłem na stację paliw i jak już było widno to zacząłem przecierać szyby papierowymi ręcznikami
wyłączyłem nawiewy i na każdym skrzyżowaniu eliminowałem resztki pary (jak ktoś wcześniej wspomniał na szybie pozostają takie jakby tłuste smugi)

wczoraj zgodnie z instrukcją wlałem uszczelniacz do chłodnic prestone ale chyba za którtko odczekałem bo tylko 2h od odpalenia silnika
wsiadłem w auto bo musiałem gdzieś jechać, póki nie włączyłem nawiewów było ok jak włączyłem to poczułem woń taką samą jak kalafonia+cynk podczas lutowania, przypuszczam że to ten uszczelniacz do chłodnic zaczął wiązać ale nie zdążył do za wcześnie (2h po wlaniu) uruchomiłem auto.

obawiam się najgorszego że trzeba będzie wymieniać nagrzewnicę a pewnie aby ją zdjąć to trzeba będzie konsole zdejmować...
w dodatku mam climatronic to pewnie jeszcze drożej taka usługa wyjdzie

Wlasnie jestem na etapie zakladania nowej nagrzewnicy. Nie jezdzij z tym za dlugo, u mnie nie byo zadnych objawow i jak stanalem w korku tak wrocilem do domu na holu bo nagrzewnica poprostu wybuchla zalewajac dywany i znaczna czesc plastikow pod spodem. Z kratek tez sie kopcilo. Zadna frajda to rozbierac, climatronic nie ma tu w zasadzie nic do rzeczy, nawet lepiej bo nie ma zabawy z linkami

Paulo21, w piątek oddaje auto do mechanika powiedzieli mi 700-800pln za koszt całej tej operacji, pewnie drogo ale sam niestety niemam czasu żeby to zrobić

powiedz jaką nagrzewnice zakładasz ja myślałem nad używanym oryginałem ale ponoć jak zdemontowana używka leży dłuższy czas bez wody to ulega uszkodzeniu

o nowym zamienniku myślałem ale nie wiem czy dorówna jakością do oryginału i czy pożyje długo

różnica w kwocie to niewielka ale zawsze lepiej sie zorientować

Popytaj innych mechaników bo cena wydaje się dosyć duża... Mi mechanik krzyknął razem z robotą 500 zł

Sorry ze dopiero teraz odpisuje ale calkiem zapomnialem o tym temacie. Ja zakladalem u siebie Nissensa (60zL nowka) i po dobrym odpowietrzeniu ukladu w srodku jest dobry piekarnik. Zdecydowanie lepiej zamontowac nowy zamiennik niz uzywany oryginal, tymbardziej ze koszty i czas roboty jest spory wiec robic to drugi raz to masakra. Dodatkowo koszty podnosi to, ze trzeba napelnic klime od nowa. Ja to wprawdzie robilem sam, wiec nie wiem ile mechanik za to powie, jednak jak robisz sam to wszystko na spokojnie umyjesz, poskladasz jak powinno byc, wyczyscisz dobrze kratki w desce i potem nic nie bedzie parowalo. Jak robisz u mechanika to nie sadze ze wszystko tak zrobia

Witam,

wczorja odebrałem auto. nagrzewnica wymieniona na nową, zostawiłem w sumie 600zl u mechanika i odpaliłem dzisiaj rano zostawiłem na ciepłym nadmuchu żeby sie rozgrzało przed jazdą i dalej paruje może ta woda gdzieś jeszcze jest w układzie i nie do końca odparowała jutro zobacze znowu na zimnym czy jeszcze paruje

bylem u mechanika w chwili jak zdjeli tą moją uszkodzoną, korozji ani nic nie bylo tam widać wyglądała jak nowa ale była mokra od tego płynu i widocznie gdzieś się rozszczelniła chyba

minęły już dwa tygodnie po wymianie nagrzewnicy,

para przestała wydobywać się z nawiewów, widoczne w kanałach powietrznych jeszcze jakieś skroplone pozostałości były że wcześniej parowało

problem jest tylko z pozbyciem sie tego tłustego syfu z szyby ile razy bym tego nie przetarł to w nocy smugi przeszkadzają ale po każdym przemyciu szyby i przetarciu procent tego zjawiska zmniejsza sie