Forum.VWGolf.pl

Witam
Problem mam taki że po włączeniu ogrzewania czuć w aucie płyn chłodniczy. Wiem ze to na 99% poszła nagrzewnica która nie jest droga ale roboty z tym mega. Dochodzi do tego tłusta szyba z przodu która paruje i ciężko ją umyć. Przez kratki nadmuchowe wypadają części tłustej gąbki cienkiej jak papier. I tu pytanie bo płynu mi nie ubywa a jeżdżę juz tak około rok. Czy mogę wlać jakiś uszczelniacz który to ogarnie czy odrazu brać się za wymianę? Czy nie zaszkodzi to silnikowi? Który z preparatów jest najbardziej skuteczny i nie zaszkodzi silnikowi? A jak już doradźcie żebym wymienił nagrzewnice to czego się spodziewać jak zdejme deskę. Co to za pianka która wypada przez kartki nawiewu? Pewnie trzeba będzie ja gdzieś uzupełnić. Z góry dziękuję za pomoc.

Te wszystkie preparaty, sobie daruj. Zrobią ci z płynu galaretę, zatkają nie tylko ewentualne dziury, ale znacząco ograniczą obieg płynu. Po takim zabiegu może sie okazać, że będziesz wymieniał nie tylko nagrzewnicę ale i chłodnicę.

JA właśnie jestem po wymianie nagrzewnicy, i powiem że poświęc te 2-3 dni i wymien nagrzewnice, roboty sporo ale przynajmniej nic nie paruje i grzeje =)

Miałeś jakieś niespodzianki podczas demontażu? Jak klapy powietrza? Uzupełniales czymś brakujące piankę . Za tydzień biorę się za to ale myślę że w 1 dzień ogarnę, nie sam oczywiście .

No nie popisali sie w mk3 z ta nagrzewnicą.
Ja tez ostatnio deche sciagalem nie ma takiej tragedi.
Parę piwek i spokojnie w jeden dzien to do ogarniecia jest

Sorki, że dopiero teraz odpisuję, ale znalazłem czas, co ci będe tera mówił, pewnie już wymieniłes to wiesz ile z tym roboty

Ja jestem po takiej robocie - wczoraj 4 bite godziny i wymieniona nagrzewnica + naprawa klap powietrza na których już nie było ani grama oryginalnej pianki a nagrzewnica taka ciężka jakby do niej wsypali cały zapas tych proszków do uszczelniana jaki był w sklepie

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka