barteKKK03 pisze:upalacze aut to w 95% ludzie z pierwszą literą G na tablicach...
niestety nie tylko.Szkoda że zawsze znajdą się osobniki psujące całokształt imprezy.Nie zawsze jest tak, jak by człowiek chciał,aby było.Co roku podobne ekscesy i nikt nie wyciąga wniosków,przykre.Zawsze powtarzam,alkohol jest dla mądrych ludzi.Jakież jest rozczarowanie,gdy trzeźwy jest normalny i można pogadać,a jak się napije to łapie jakiś dziki amok i zaczyna fisiować autem które przez pół dnia przestało nie odpalane,a po odpaleniu odcinka.Żałosne i nie chciałbym od takiego delikwenta kupić auta.Na wielki plus mogę zaliczyć organizatorom obsługę TOI TOI ,wyjątkowo było ''czysto'' ,w porównaniu z poprzednimi zlotami.Wracając jeszcze do panów z ''ochrony'',na własne oczy widziałem jak delikwent fisiował autem a pan ''ochroniarz'' się z nim przywitał,bo to znajomy

Normalnie porażka,albo wywalamy wszystkich,znajomków też,albo nikogo