Jak w temacie. Dałem głośność trochę w prawo i włączyłem loudness i po chwili (parunastu sekundach) przestał grać subwoofer.
Sprawdziłem w domu i sam subwoofer jest OK.
Dioda przy wzmaku delikatnie mruga przy włączeniu muzyki, bezpiecznik jest OK, kable także w porządku.
Co się mogło stać?
Wzmacniacz to CarPower HPB-602, kabel 16 mm2 (nie mam jednak bezpiecznika przy aku).
przestał grać po zgłośnieniu
Moderatorzy: dan124, powalla, VIP
-
- Forum Master
- Posty: 1280
- Rejestracja: ndz sie 13, 2006 17:21
- Lokalizacja: Pabianice
- Kontakt:
Witam.
Posprawdzaj najpierw połączenia kabli ze wzmacniaczem (zasilanie i wyjścia na głośniki) sprawdź, czy któreś połączenie nie zaszło śniedzią, dla pewności przeczyść i mocno dokręć. Tak samo masę i zasilanie z AKU.
Jeśli nadal wzmacniacz będzie trup to skutku szukaj w jego wnętrzu.
Opisz jeszcze co to za sub .
Posprawdzaj najpierw połączenia kabli ze wzmacniaczem (zasilanie i wyjścia na głośniki) sprawdź, czy któreś połączenie nie zaszło śniedzią, dla pewności przeczyść i mocno dokręć. Tak samo masę i zasilanie z AKU.
Jeśli nadal wzmacniacz będzie trup to skutku szukaj w jego wnętrzu.
Opisz jeszcze co to za sub .
Cha! Działa:-)
Okazało się, że wszystkiemu winne było uziemienie.
Trochę zeskrobałem farbę pod śrubką w bagażniku i dałem drugą podkładkę metalową pod kabel. Teraz gra super.
Dzięki za pomoc.
Okazało się, że wszystkiemu winne było uziemienie.
Trochę zeskrobałem farbę pod śrubką w bagażniku i dałem drugą podkładkę metalową pod kabel. Teraz gra super.
Dzięki za pomoc.
Ostatnio zmieniony wt gru 18, 2007 12:33 przez eddek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości