[wytłumienie]Rączki od korbek podnoszących szyby grzechocą

[Paweł_G]

Witam
Od chwili gdy założyłem Phonocary w drzwi i w moim golfie pojawił się wreszcie bass przy niektórych utworach (benassi bross w szczególności ) strasznie grzechocą mi te okrągłe rączki w korbkach podnoszenia szyb. Czy ktoś ma jakiś patent na to? Myślałem może żeby zlikwidować luz przez zdjęcie ich i nawinięcie na korbki taśmy teflonowej ale nie wiem czy od podnoszenia szyb ta taśma się nie wytrze. Dzięki

[Duber]

ja u siebie mialem to samo nakrecilem gumke od wlosow miedzy pokretlo a dzwignie.umnie ladnie sie schowala i nie bylo widac jej a zawsze przytrzymuje luz

[Mariusz D.]

Mam pytanie , czy jakoś przerabialiście Schowek na głośniki w drzwiach w mk 3 zeby lepiej głośniki grały? Bo jakie ja nie wsadzę to każde pierdzą czy to nie jest efekt zbyt małego miejsca za głośnikiem a tapicerką drzwi? Może jak by tam coś wyciąc aby powietrze z tyłu głośników miało sie gdzie podziać?

[Paweł_G]

piotr2, Dzięki - zobacze jak z Twoim patentem to wyjdzie.

Mariusz D., Ja mam głośniki zamontowane na dystansach z MDF-u przykręconych do blachy drzwi co wymagało wycięcia sporej ilości tapicerki. Poczytaj dział FAQ.

[Mariusz D.]

Właśnie tak myślałem, że to wina tapicerki. W którymś dniu będę musiał trochę jej wyciąć. Wyjołem głośniki z drzwi dałem głośno i głośniki przestały pierdzieć. Wina jest taka, że powietrze z głośnika nie ma gdzie ucieć, odbija się od tapicerki i uderza spowrotem w głośnik.

[janek822]

Ja wbiłem kawałek plastiku może też być drewno, w otwór w korbce żeby bolec który wchodził sie lekko rozszerzył i sztywniej siedział, tylko nie przesadź bo sie korba nie będzie obracać.

[Paweł_G]

Zrobiłem tak jak zaproponował janek822, z tym że za klin robi u mnie ołówek którego nadmiar uciąłem Wreszcie nie ma tego cholernego warczenia przy basowych kawałkach Dzięki bardzo - punkcik dla Ciebie janek822,

[snowak]

Mariusz D., furczą głośniki bo pojawiają się rezonanse. Głośniki przymocowane do tapicerki nie będą dobrze grały bo nie pracują w warunkach w jakich powinien pracować głośnik (patrz kolumna głośnikowa) i jak powiedziales musza "pierdziec".

Paweł_G, - montaż dystansów nie wymaga cięcia tapicerki (przynajmniej pod głośniki 16,5cm), jedynie moze byc konieczne zeszlifowanie plastikowego rantu na ktorym mocowany jest oryginalny glosnik. U mnie dystanse sa zrobione ze skręconych i sklejonych 3 pierscieni mdf'u 22mm, ktore dopasowałem do drzwi i tapicerki kątówką (bardzo łatwo szybko można szlifować mdf). Na tych dystansach wchodzą nawet tak głębokie głośniki jak R6A.

[grzesiek660]

nawet jezeli glosniki beda zamocowane na panelu mdf a beda pod tapicerka to bedziemy mieli ciagle problem z jej drzeniem.najlepiej zamontowac tak jak mowil kolega wczesniej kilka paneli mdf(tak zeby glosnik wystawal poza obrys boczka) porzadnie je ze soba skrecic i zamontowac glosnik.wtedy przy wygluszaniu drzwi nie bedziemy musieli obciazc drzwi dodatkowymi matami na boczku a on i tak nie bedzie drgal i wydawal roznych dzwiekow.

[Paweł_G]

snowak, Ja kupiłem dystanse ze sklepu POWE i niestety założenie na nich głośników wymagało wycięcia sporej ilości dykty ponieważ w moich boczkach orginalne głośniki od tyłu chroniła warstwa dykty tapicerki w której była mała dziurka na kabel głośnikowy - dykta miała kształt dzwona odwzorowując kształt tyłu głośnika. Uniemożliwiało to zamontowanie głośnika na dystansie przykręconym do blachy drzwi bo po prostu nie było tej blach widać.

grzesiek660, No właśnie mi bardzo gra tapicerka drzwi - po uporaniu się z tymi rączkami zaczęło znów coś grać (chyba ta plastikowa zaślepka rączki dzwi). A jeśli dajmy na to wyciągniemy głośnik poza obręb tapicerki to czym będzie można je przykryć? Moje Phonocary nie mają maskownic a wolałbym by coś je chroniło nie tylko ze zwględu na możliwość mechanicznym uszkodzeń ale również ze względu na złodziejskie zapędy wielu naszych rodaków

[grzesiek660]

na allegro spokojnie mozna dokupic jakies maskownice do glosnikow..kiedys widzialem duzo tego.

[snowak]

snowak, Ja kupiłem dystanse ze sklepu POWE i niestety założenie na nich głośników wymagało wycięcia sporej ilości dykty ponieważ w moich boczkach orginalne głośniki od tyłu chroniła warstwa dykty tapicerki w której była mała dziurka na kabel głośnikowy ...

Przepraszam, rzeczywiście jest tam trochę przysłonięte (robiłem to ponad rok temu), Takie cięcie to przecież nic strasznego . A cięcie tapicerki zrozumiałem jako ingerencję w to co widać z zewnątrz .

[Paweł_G]

snowak, Nie no z zewnątrz musi być seryjnie z uwagi na pieprzonych złodzieji